weekend świąteczny. Pewnie znów minie zbyt szybko , ale jest na co czekać, bo majówka aż pięciodniowa a wtedy działeczka . Mam już całkiem nie złą plantację na oknie w kuchni. Zazieleniła mi się pysznogłówka ( w ubiegłym roku nie udało mi się wyhodować) , pomidory i cukinia . Ta ostatnia ma już ponad 10cm. Nie mogę się doczekać , kiedy zacznę to wszystko sadzić. Na razie jednak jeszcze kilka dni pracy. Od środy zaczynam świąteczne smakołyki szykować. Będzie jak zwykle . I tylko niespodziankę małą szykuję z galaretki . Mam nawet przyrządy do dekorowania . Inna sprawa czy mi się uda. Jutro ostatnie poprawki porządkowe i zakupy . Taki mam plan . Czekam na te święta. Robota to jedno , ale fakt, że do biura nie idę to drugie. I to właśnie lubię, takie domowe, zwyczajne sprawy.
babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy
Święta zawsze mijają zbyt szybko, wcześniej mnóstwo szykowania, a później moment i po świętach :)) Ale każda chwila wspólnego czasu z rodziną jest wartościowa i wyczekana :))
OdpowiedzUsuńU mnie już pasztet gotowy, masa zamrożona, na szczęście, bo to 2 dni pracy i zawsze zwlekam i zwlekam ;))
Zaciekawiłaś mnie tą galaretkową niespodzianką :D
Pozdrawiam najserdeczniej, Agness:)
Ooo to już kawał roboty za Tobą . Ja zaczynam jutro. Przysmakami na Wielkanoć się podzieliłyśmy z synowymi więc mało mam do roboty. Niespodziankę pokażę, nawet jak mi za dobrze nie wyjdzie.
UsuńA ja ciekawa jestem co to jest pysznoglowka. Z galaretek to tylko lubie owocowe. Aga T
OdpowiedzUsuńPysznogłówka , inaczej monarda . Taki kwiat-zioło , które kwitnie na różowo i podobno pachnie el-greyem czyli bergamotką.i ma odstraszać komary , ale nie wiem czy to ostatnie to prawda. Galaretka będzie owocowa oczywiście.
UsuńJuż pachnie świątecznie u Ciebie. Może jutro i ja coś zacznę. Nie mam nastroju. Całusy
OdpowiedzUsuńTrudno żebyś miała nastrój jeśli wziąć pod uwagę okoliczności . Tak myślę , że nastrój i tak się trochę tli gdzieś w tle i czeka na lepsze czasy. Buziaki!
UsuńA u mnie Wielcanoc jest cancelled w tym roku a raczej przenisiona na 5 Maja. Mam tylko ciasto Colombo. Nie mam silly.
OdpowiedzUsuńAga T
To całkiem zrozumiałe, zwłaszcza, że S świeżo po zabiegu a Ty zajęta opieką nad małżonkiem.
Usuń