babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

wtorek, 26 kwietnia 2016

26.04.2016 Targi

Dawno nie byłam na takiej imprezie . Pozmieniało się . Przede wszystkim warunki; wyremontowane , klimatyzowane pawilony wystawiennicze , eleganckie stoiska i luz . Zmieniła się też moda ; zniknęły klasyczne garnitury i kostiumy , królują sportowe marynarki i koszule w kratę a wśród pań gładkie sukienki i krótkie kurteczki lub żakieciki  , poza tym dobrze trzymają się barwy firmowe . Wystawców mnóstwo , aż cztery pawilony wypełnione co do metra. Blisko wejścia do jednego z pawilonów niespodzianka : stoisko z kamieniami . Od razu rzuciła nam się w oczy dość spora figurka anioła z fluorytu . przepięknie wybarwiona na fioletowo i zielono i co ciekawsze szlifowana na "okrągło" . Ciekawe o tyle ,że fluoryt jest kamieniem bardzo kruchym i łamliwym . W tej sytuacji cena (550,00)  nas nie zdziwiła . Szlif na pewno pochłonął dużo czasu i wymagał wielkiej precyzji. Nie kupiliśmy oczywiście , bo nie w tym celu odwiedziliśmy targi . Oferta pod hasłem "ochrona" . Zakres ogromny ;od ochrony danych osobowych , mienia, środków transportu , ubrań dla pracowników ochrony samochodów do przewozu gotówki poprzez naszą działkę , po czipy dla psów przewodników , zamki do drzwi i drony. Mówiło się kiedyś  ,że " rasa żółta zaleje świat". Coś w tym jest , bo zalew chińskich stoisk nie mały , a technologie w wielu przypadkach krok do przodu przed resztą świata . Nazbieraliśmy mnóstwo materiałów i mnóstwo różnych gadżecików reklamowych i jeszcze więcej cukierków w firmowych papierkach . Na sportową torbę się nie załapałam , za to na plecaki sztuk dwie owszem. Fajne , nie zbyt duże , w sam raz na rower lub nie długą , pieszą wędrówkę , ot tyle,żeby zmieścić dokumenty , trochę prowiantu i butelkę z wodą . 
Z przyjaciółką się nie spotkaliśmy ; wylądowała na L4 - z ostrą anginą . Szkoda.  Poza tym spotkaliśmy kilku znajomych i jak to na takiej imprezie , pogadaliśmy na tematy firmowe i wymieniliśmy się wizytówkami.  No i to by było na tyle.  Przyjemny przerywnik w codziennej rutynie. 

4 komentarze:

  1. Nie tylko przerywnik ale i pewnie trochę nowości Ci się przyda. Co by nie mówić takie Targi to dobra rzecz. Moda zmienia sie na bardziej sportową u panów i może to dobrze. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po wiedze jeździ się na targi , temu służą i w tym kontekście się przyda , ale ja lubię czasem takie imprezki, bo można sobie trochę świat poobserwować.

      Usuń
  2. Każde okno na świat jest dobre!
    A ja dziękuję za schemat i podpowiedzi do chusty. Póki co ociągam się z robotkami, ale może kiedyś.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem o czym mówisz , do tego potrzeba weny , wtedy wszystko szybko idzie . Nic na siłę.

      Usuń