to znaczy w pracy leci jak zwykle ; dużo i szybko . W domu średnio; padł dekoder od Polsatu i ani miauknie. Trzeba spakować i do punktu zanieść , do sprawdzenia i ewentualnej wymiany - tak doradził gość na infolinii. Pewnie mi to szczęście w udziale przypadnie. Jak miło bez telewizji ...
A poza tym , gość dostarczył dziś projekt przyłącza wodnego , elektryk - wykonawca dostał już do ręki projekt przyłącza energetycznego i rozmówiliśmy się z drugim branym pod uwagę projektantem . Wstępnie już nam coś zrobił przed świętami, ale nie po naszej myśli i wyliczył. I co dalej , ano tak: stawiamy murowane, bo koszt prawie taki sam , a buda trwalsza. Co z wodociągiem , na razie nie wiemy , jutro męzuś się do nich wybiera więc przy okazji w sprawie budowy się rozmówi. A elektryk na mój telefon , kiedy rusza z przyłączem stwierdził,że już by mógł, ale jeszcze nie ma zgody - uwaga, uwaga : z wojewódzkiej komendy policji w sprawie organizacji ruchu !!! Robić będą 10m od jezdni więc po co to komu ? No ale bez tej zgody elektrykom grozi mandat 5 tysięcy . Pięknie i prosto jednak u nas być nie może. Urzędnicy, to jakaś obca rasa .
A tak w ogóle to dzień jakiś dłuższy się zrobił. Wyszłam dziś z biura za dnia i ranek jakby wcześniej .
Nonsensów się nigdy nie pozbędziemy a wszystko w trosce o porządek. Trzeba wziąć głęboki oddech. Tak dzień dłuższy, Potwierdzam. I to cieszy :)
OdpowiedzUsuńTo akurat mnie rozśmieszyło .
OdpowiedzUsuń