długiego pisania parę fotek:
Wczoraj nasz PDzO wyglądał w środku tak; sufit w budowie , otynkowane ściany dosychają , bałagan budowlany się ściele na podłodze.
A dziś już tak ; z majstrem się dziś nie widzieliśmy , pewnie uciekł wcześniej na mecz- sufit zamknięty, gotowy do gipsowania
A tymczasem w ogródku:
Kwiatków coraz więcej
W skalniaku nie-skalniaku drobne zmiany
Ścieżka skończona , ta druga też , ale zapomniałam zrobić fotkę
Jaskry trafiły mi się same różowo- czerwone , a miała być mieszanka
W warzywniku wszystko kipi
A cukinia ucieka z grządki , korbolki też .
No to jeszcze na koniec się pochwalę zakupem : mój praktyczny plecaczek, o którym wczoraj pisałam
I to by było na tyle, ciąg dalszy nastąpi , a ja tymczasem przenoszę się na Vinted wystawić kolejne ciuszki na "sprzedaj".
Bardzo piękna działeczka, widać, że włożyliście w nią dużo pracy i serca.
OdpowiedzUsuńMam bardzo podobny plecaczek:)
Miałam fajniejszy , wyglądał jak skórzana kurtka gwiazdy rocka , ale się zużył więc kupiłam nowy . Fakt , w działkę wkładamy mnóstwo pracy. Do jesieni jedną połowę zagospodarujemy. Drugą chyba dopiero późną jesienią albo na wiosnę.
UsuńCoraz ślicznej to wygląda. Ścieżki super i warzywnik ekstra
OdpowiedzUsuńDomek też już na usta kształty. Bardzo się cieszę. Kibicuję więc cieszę się z Tobą bo jest z czego. Buziaki
Chciałabym skończyć w tym roku , ale niestety , prace tynkarskie i wykończeniowe pochłoną mi cały tegoroczny budżet, będę zbierać na ciąg dalszy i robić to co się da bezkosztowo. Kiedyś skończymy. Buziaki!
Usuń