i zrobiłam już część jesiennych dekoracji. Tych dwóch najważniejszych , które sobie zaplanowałam jeszcze nie ale inne już zajęły swoje miejsca. Czekam na te jesienne klimaty.
Tak poza tym zwykły dzień. Gotowało się dziś w firmie jak zwykle wtedy , gdy ktoś , coś zawala, a zawalił dostawca. Nie poinformował, że sam czeka na dostawę i ze wyśle dziś. Trochę w tym i mojej winy, bo zapytana pomyliłam dostawców. Jeden ma w nazwie EC drugi FC . Sprzęt od FC wysłali od EC nie a ja byłam przekonana, że to idzie od tego pierwszego. No i się zakotłowało. Cóż , nie pierwszy to raz.
Odebrałam dziś matki emeryturę , a właściwie to część i jej oddałam. Mam kartę więc wyciągnęłam z bankomatu. Stwierdziłam ,że jak znów zgubi , albo gdzieś schowa to część a nie całą . Myślałam, że się będzie awanturować , ale jakimś cudem uznała to za dobry pomysł. Zobaczymy...
Dalej dziubię mitenki.
BBM: Pokaż, proszę, swoją dekorację. Może i mnie zainspiruje do wymiany poprzedniej.
OdpowiedzUsuńPokażę na pewno , o cierpliwość do końca tygodnia proszę .
UsuńBBM: Jasne, poczekam!
OdpowiedzUsuńCzasami się zdarzają pomyłki i zawirowania. Inaczej byłoby nudno. Na dekoracje też czekam . Buziaki
OdpowiedzUsuń