babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

piątek, 18 października 2024

18.10.2024 Piątkowy wieczór

po intensywnym tygodniu. Pogoda dziś wyjątkowo dopisała, październik pokazał swoją najlepszą stronę. Młodsza młodzież została zaproszona na firmową imprezę do naszego klienta , który świętuje 10 -lecie firmy więc dziś balują . Dzień pracy znów był intensywny , nawet z wszystkim nie zdążyłam. Nie ma pośpiechu z tą sprawą.  Ale mniejsza o to. Najważniejsze, że jeszcze można to i owo na działce zrobić i jutro tam jedziemy zaraz po śniadaniu.  Szkółka róż , dała mi znać, że róże będą do odbioru w poniedziałek. Świetnie , bo już nie mogłam się doczekać. Kupiłam róże okrywowe . Zamierzam je posadzić wzdłuż płotu żeby stworzyły coś na kształt żywopłotu odgradzającego warzywnik. Pytanie czy mi się to uda?  Może uda się kupić coś ciekawego na wystawie rolniczej w niedzielę? W ubiegłym roku kupiliśmy porzeczki i  mimo, że nie urosły duże , to już w pierwszym roku zaowocowały.  Tak poza tym , dzień jak każdy; mnóstwo drobiazgów , często absorbujących i mało atrakcyjnych ale koniecznych. Miłego weekendu ! 



2 komentarze:

  1. Świetny pomysł z tymi różami odgradzającymi warzywnik. Teraz dobry czas na posadzenie, ale trzeba je na zimę przykryć. Pogodny weekend październikowy u Ciebie a u mnie załamanie pogody i wilgoć. Jesień włoska się pokazuje od tej gorszej strony.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Te okrywowe akurat nie potrzebują okrycia ale i tak zamierzałam je delikatnie przykryć na wszelki wypadek. Całe nasze miasto jest obsadzone tymi różyczkami. Radzą sobie bez podcinania i bez okrywania, nawet ich specjalnie nikt nie podlewa. Jak mi się spodobają to posadzę więcej. Buziaki!

    OdpowiedzUsuń