Nie wyrabiam . Dnia brakuje a jeszcze ten upał. W końcu udało mi się w całości ogarnąć sprawy matki . Okularów jej nie dobrali , optyczka stwierdziła, że ze względu na zwyrodnienia lepiej, żeby zrobił to lekarz okulista . Udało mi się załatwić wizytę na 3 sierpnia, co i tak jest bardzo przystępnym terminem. Dziś odsiedziałam z nią prawie 2 i pół godziny żeby dostać się do laboratorium . Jutro tylko odbiorę jej wyniki i jeszcze raz do lekarza rodzinnego zaprowadzę na sprawdzenie. Coraz z nią trudniej, robi wszystko dokładnie odwrotnie niż jej się mówi ; nie ważne ja, lekarz, kobieta z banku , ktokolwiek. Nie słucha i koniec . I nadal nie wiem kiedy ściemnia , a kiedy faktycznie się gubi. Od trzech dni próbuje nie brać leków . Chowa pod serwetki, przekłada do innych pudełek itd. Wystarczy, że na chwilę się odwrócę a juz coś kombinuje.
Majster- Robokop szaleje na budowie , ale tempo zwolnił ze względu na upał. Nie tylko, że sama praca sprawia kłopoty ale też temperatura sprawia , że zbyt szybko zasycha zaprawa . Na koniec dnia jeździmy podlewać ogródki. Ten biurowy i działkę. Na wyprzedaży w aldim kupiłam dziś poduchę na rozkładany fotel ogrodowy. To stare jest podniszczone i ma plamy od wilgoci . Najpierw myślałam o uszyciu pokrowca ale jak zobaczyłam cenę na tej wyprzedaży to odpuściłam. Nie jest jakieś ciekawe , zwyczajne , gładkie w kolorze grafitowym , ale się nada. Stare trafi do kontenera. Nastawiłam tez nalewkę na wiśniach sąsiada. No i wciąż walczymy z owocową klęską urodzaju. Rozdaję jabłka komu się da , ale i tak mam ich ze 2 tony do zagospodarowania.
Doceniłam technologię ; przewaga w sprzęcie. Bez klimy w biurze nie dało by się pracować . A na jutro zapowiadają aż 38 stopni.
Nie masz lekko. A w upale wszystko siada. I nerwy i energia. U mnie też wybuchowo. Buziaki
OdpowiedzUsuńU mnie przez ten upał wszyscy łażą jak muchy w smole.
UsuńNo! Real potrafi Człowieka przekręcić! Trzymaj się jakoś. Najważniejsze aby te upały odeszły, bo można podwójnego szału dostać!
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę i dostanę . Staram się jakoś stać na ziemi , ale krew mnie zalewa z różnych powodów.
OdpowiedzUsuń