babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

niedziela, 20 września 2015

20.09.2015 Imprezka za nami

Było miło i rodzinnie. Poszedł szampan i 4 butelki wina . Tym razem czerwone . Najlepsze było węgierskie lodowe, ale to wyjątkowe wino . Miałam schowaną jedną butelkę , więc się taką okazję przydało.  Dzieciaki straszny harmider robiły , bo dawno się nie widzieli więc zabawa szła w najlepsze i dziki wrzask przy okazji. Prezent dla mężusia przyjedzie jutro , mam już potwierdzenie z Dauglasa, że wysłali . Super , będzie dokładnie na czas.
Dzisiaj nadrabiam zaległości z soboty; jakieś przepierki a poza tym musiałam posprzątać po imprezie. 
I właściwie to nic więcej. Jakoś tak mi  dobrze w bezczynności czas upływał . Trochę pooglądałam Via Sat History - było kilka ciekawych programów , trochę przeglądałam nowy katalog Ikei i Moje Mieszkanie, nawet sobie krótką drzemkę ucięłam . 
Jutro znów szaleńcza robota . 
Ochłodziło się i zaczęło padać . 

2 komentarze:

  1. czyli tak na luzie. I bardzo dobrze. Buziaki Haniu. ja tez zwolnilam tempo i teraz odczuwam zmęczenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Własnie , luz to to co mi najbardziej ostatnio potrzebne. Odbuziakowuję.

      Usuń