wcale nie grudniowy . Temperatury na dużym plusie i deszcz . Nie lubię takiej pogody. W pracy załatwiamy ostatnie tematy . To niestety nie oznacza wolnego między świętami..Jutro postanowiłam zacząć inwenturę . No powiedzmy , przynajmniej się do tego przygotuję, bo czy zmobilizuję się do pracy nie wiem . Dziś mi nie szło . Miałam taki spadek formy,że pod koniec dnia robotę omijałam . W domu też za wiele nie zrobiłam , tym razem z założenia . Po pracy pojechałam jeszcze raz na zakupy ,do marketu , w którym jest zwykle lepszy towar i większy wybór. I dobrze zrobiłam , bo dostałam sery, których wczoraj w tesco nie było.A tak poza tym półki nieco przerzedzone, Zostały mi owoce , trochę bakalii ,kiszona kapusta i choinka . AAAAA !!! I jemioła oczywiście - całkiem o tym zapomniałam.. No i z tego powodu muszę pojechać rano na zieleniak. Tam zawsze są najładniejsze i najświeższe . Mężuś jedzie od rana do klienta , a ja muszę sama powalczyć z tematami w domu. Do biura dotrę nieco później . Umówiłam się do fryzjerki. Przydałoby się pomalować henną rzęsy ; z wiekiem jakoś mi wyblakły , tylko czy ktoś jeszcze takie staroświeckie zabiegi kosmetyczne wykonuje ?
Z innych spraw domowych , na jutro zostawiłam sobie ostatnie poprawki porządkowe , zmianę pościeli i dokończenie dekoracji .I oczywiście ubranie choinki i pakowanie prezentów. I tak ma być . Czas zwolnić , sprawy zawodowe odstawić na bok i zatopić się w atmosferze świąt ( choć brak śniegu odbiera im sporo uroku) , a od poniedziałku szykowanie wigilijnych przysmaków . Na stół trafią jak zwykle te same co roku potrawy :
zupa grzybowa z makaronem własnej roboty
smażony sandacz
kapusta z grzybami
fasolka
pierogi z nadzieniem kapuściano - grzybowym
makiełki
chleb ,
grzybki w occie
kompot z suszu na deser
a do powigilijnej kawy
bakalie , pierniczki , makowiec i orzechowiec , który piecze synowa ( pyszne ciasto , wszyscy je uwielbiają) i owoce . A dla podkreślenia uroczystości dobre wina . Do wieczerzy białe, do słodkiego czerwone .
Lubię sobie planować przyjęcia , to wigilijne szczególnie .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz