Nie miałam czasu się tym zająć i pokazać światu co udało mi się zdziałać przez ostatnie dni i tygodnie . Dziś też tylko fragmenty .
Po kolei więc .
Te kartki zrobiła moja wnusia na akcję Robótka . Ja tylko dowiązałam wstążeczki i pomogłam napisać życzenia . Ładne jak na pięciolatkę . Zdradzę patent : bałwanek jest zrobiony z płatków kosmetycznych do demakijażu.
Niżej już mój wkład w akcję Robótka , jeszcze przed ukończeniem - brakuje trzech sztuk
\
I miejskie widoki - wciąż ten sam park za moim biurem w grudniowej szacie
A tu poranny widok z mojego domowego okna - zapowiadał się ładny grudniowy dzień
Te szklane ptaszki - świeczniki wyhaczyłam wczoraj na zieleniaku - urzekły mnie po prostu
I pierwsze świąteczne dekoracje - z szyszką w roli głównej - miniaturową choinkę w doniczce i stroik z kokardkami zrobiłam sama - wystarczyła farba w sprayu i klej termiczny + parę szyszek , resztki wstążek i kilka koralików
Przy wejściu pachnący anyżem gwiaździstym i cynamonem koszyk z szyszkami
Przy okazji : drugie życie skrzynki na granaty - zmieściły się w niej wszystkie torby - szmaciaki
Szyszkowe zawieszki - słabo je widać , zrobię poprawkę przy okazji ( też moja robota)
Świąteczne skrzaty rozgościły się na kuchennej szafce
Cynamonowe gwiazdki z przepisu po mojej babci
Dziś z gwiazdek powstały choinki - jutro jak już dobrze wyschnie lukier , który ma je skleić
zostaną udekorowane
A poza tym , niedzielny wypoczynek i urodzinowa kawa - nasz młodszy syn obchodzi dziś 32 urodziny .
Haniu wszystko piękne i zdjęcia i Twoje robótki,że o choinkowych gwiazdkach nie powiem. Brawo. :)
OdpowiedzUsuńDzięki .Zagoniona jestem niemożliwie , ale kocham te Święta i nie umiem sobie podarować przygotowań.
OdpowiedzUsuń