babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

piątek, 27 września 2024

27.09.2024 Koniec tygodnia

 Zleciało szybciej niż myślałam i dobrze. Jutro dzień działkowy. Dziś miałam sporo pracy przy papierach i nie tylko, ale jestem wyrobiona , nawet trochę do przodu. Poza tym zrobiłam zakupy dla matki, po obiedzie pojechaliśmy uzupełnić nasze zapasy i dzień minął . Za podarowaną butlę gazową zrewanżowaliśmy się butelką alkoholu. Facet zawsze przygarnie taki drobiazg więc czemu nie. Zapłaty nie chciał , ale głupio tak coś wziąć za nic. Plany działkowe jak zwykle większe niż możliwości wykonania ale zobaczymy. Ochładza się , będzie się dobrze pracowało, bo przy upale raczej trudno. Przydało by się pojechać na grzyby ale chyba nie ma , za sucho. 

5 komentarzy:

  1. Unie na targu pojawiły się grzyby. Kirkimadlaki, prawdziwki i kanie. Może na kolację skuszę się na kanie. A pogoda u mnie słoneczna. Bo już poranek słoneczny. Buziaki z życzeniami owocnej działkowej pracy.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie na targu pojawiły się grzyby. Kurki maślaki, prawdziwki i kanie. Może na kolację skuszę się na kanie. A pogoda u mnie słoneczna. Bo już poranek słoneczny. Buziaki z życzeniami owocnej działkowej pracy. I usuń proszę ten skopany komentarz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas ani jednego grzybka , byłam dziś rano na zieleniaku . Raczej w tym roku nie mam co liczyć , ale mam jeszcze zapasik z ubiegłego. Buziaki!

      Usuń
  3. Ja właśnie dziś byłam na grzybach, faktycznie jest sucho, ale coś tam można znaleźć (jestem z Lubuskiego). Na jutro mam w planach duszone maślaki, podgrzybki, kozaki i żółciaki ze śmietanką i zieloną pietruszką- to zaniosę dla Teściowej, a dla nas na obiad tagliatelle z prawdziwkami w sosie śmietanowym. A dziś na kolację kanie. Zresztą ma wkrótce popadać, więc na przyszły weekend możesz planować grzybobrania :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale Ci zazdroszczę ! Pewnie się wybierzemy , ale u nas nie pada już od dobrych 3 miesięcy , co najwyżej poudawało trochę , wszystkiego razem może ze 2 godziny. Na grzyby raczej nie mam co liczyć w tym roku.

      Usuń