babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

wtorek, 24 września 2024

24.09.2024 I stała się jesień

 tym razem dosłownie . Temperatura spadła , nie jakoś radykalnie, ale bez kurteczki chłodno. Mnie to jednak nie przeszkadza . Po południu zerwał się wiatr i mocno się zachmurzyło. Na razie nie pada , ale kto to wie co będzie za parę godzin. Udało nam się dokupić deskę na taras . W firmie mieli aż 2 sztuki. Chyba na nas czekały. Na działkę dziś nie pojechaliśmy, w drodze z firmy z drewnem wstąpiliśmy tylko na chwilę żeby tę deskę zostawić. Nawet nam ją przycięli do wymiaru. Mam jeszcze michę gruszek do przerobienia i musieliśmy wstawić wszystko na swoje miejsce po niedzielnym, rodzinnym rosołku. Jutro mamy plany działkowe. Jeśli nie da się kończyć tarasu to zajmiemy się montażem umywalki. Małżonek leczył dziś zęba u mojej dentystki. Zgubił plombę. Ząb mu uratowała a mężuś się chyba do niej przekonał i stwierdził, że do kuzyna  jeździł już nie będzie. Póki miał tu na miejscu gabinet to korzystał, ale zlikwidował i przeniósł się do Poznania więc szkoda czasu i dodatkowej kasy na paliwo. Ja mam wizytę jeszcze w najbliższy czwartek i na razie będzie koniec . Odratowałam to co miałam do odratowania. Na jakiś czas problem z głowy. 

Jeszcze z miesiąc, może trochę więcej i sezon na krzaczki minie. Pora sobie szykować książki i robótki. Chyba zacznę od serii z policją poznańską retro, a co potem? zobaczymy. A i od dłuższego czasu noszę się z zamiarem zrobienia poncho na szydełku. Może w końcu się za to zabiorę, ale wiecie jak to jest u mnie , zwykle decyduje przypadek. 

2 komentarze:

  1. Jesienne plany. Dentysta w przewadze. Dołączyłam i ja jak wiesz. A policjanci retro bardzo dobry cykl więc masz co czytać jesiennymi wieczorami. A i poncho też brzmi ciekawie. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pytanie, czy znajdę na to czas, bo wciąż go gonię. Buziaki!

      Usuń