jak powinno być . Dobrze, że choć jedną sprawę mam załatwioną , z trudem ale mam. Na razie się odcinam od pracy do poniedziałku rano. Nie zamierzam o niej nawet myśleć. Może odreaguję. Na jutro w planach ogarnianie chaty , najpotrzebniejsze zakupy i działka. W niedzielę ... jeszcze nie wiem ,ale chyba podobnie. Mniej - więcej w połowie dnia rozbolała mnie głowa i już nie wiele udało mi się zrobić . Ból choć nie wielki jednak rozprasza. W domu położyłam się na trochę , a pod wieczór poszliśmy na spacer i lody. Dziś z czarnej porzeczki, bo już oferta zdecydowanie mniejsza a budka po woli kończy działalność na ten rok. Wieczory już chłodne , do jesieni coraz bliżej.
Wypadałoby przetrzepać szafy i jakieś większe porządki urządzić , ale jak na razie odkładam to na później. Na razie wciąż ciągnie mnie na działkę .
No i wiem, że trzeba pilnować, czy "coś" nie zamieni mój nick na anonima!
OdpowiedzUsuńW każdym bądź razie dla Wnuków dobrego szkolnego roku! Tobie fury zapraw, bo pewnie trzeba sobie przypomnieć w tym względzie dawne czasy. A ja muszę Szwagierkę najść z pytaniem, czy też w tym roku dostanę węgierki!
Dawniej na ból głowy mówiło się, że ma się "Globusa", i nakazywało wypoczywać przy zasłoniętych oknach, nie przyjmując nikogo! :-)))))))
Trzymajcie się!
Dziękuję w imieniu wnucząt. Z tą furą to wolałabym nie przesadzić , bo mam zapasy nie małe, ale i tak robię , bo nie lubię marnować i sprawia mi to frajdę więc dostawiam na półki kolejne słoiki.. Przy tych cenach sklepowych jednak się to przyda . Ubawił mnie ten "globus" , zaraz zobaczyłam siebie w falbankach i poduszkach z kompresem na głowie
OdpowiedzUsuńTeż odkładam porządki w szafie :D
OdpowiedzUsuńWitaj na moim blogu. Z szafami to i tak muszę poczekać na czas kiedy mojego małżonka nie będzie w domu. Jak zaczynam porządki to połowa i tak ląduje z powrotem w szafach , bo "to się przyda"
UsuńA ja mam dylemat ciuchowy na przyjazd. Bo u mnie wciąż lato. Na głowę najlepsza jest tabletka . Sen plus tabletka.
OdpowiedzUsuńI zależy jaki to ból. Jeden woli ciepło a inny chłód.
Odpoczywaj aktywnie na działce i zapomnij o pracy. Uściski
U nas 20-24 stopnie i jak na razie nie zapowiadają zmian na niższe temperatury. Jakiś żakiecik albo poncho i długie spodnie nie zaszkodzą ale na bardzo ciepłe to jeszcze za wcześnie
Usuń