a ja mam tego serdecznie dość .Nic mi się nie chce , a już szczególnie wychodzić z biura albo z domu. Zapisałam matkę na zabieg usunięcia zaćmy. Czas oczekiwania ok 5 miesięcy, czyli gdzieś na przełomie roku. A tak się chwalą w tv , że już się tyle nie czeka , najwyżej 2 miesiące. Wyszło, że tv kłamie. No cóż , czekamy . Trochę liczę na to, że po kodzie skierowania zorientują się , że pilne i aż tyle nie będzie potrzeby czekać . Zabiegi nawet na NFZ robi jedna z naszych miejscowych klinik.
Tak poza tym zaliczyłam dziś biuro rachunkowe, wcześniej niż zwykle , ale dziewczyny prosiły , bo wybierają się na urlop jak wszędzie. U nas od poniedziałku zmiana wraca jedna ekipa, na urlop idzie druga. Dorobiłam dwa kolejne słoiki ogórków kiszonych, pracowicie łączę szydełkowe kwadraciki w kocyk (coś już widać) i to cała moja aktywność w tym tygodniu.
Spadek formy. Ale weekend już więc nastrój Ci się poprawi. Buziaki
OdpowiedzUsuńSpadek związany z upałem . Takie temperatury to jednak nie moja bajka.
UsuńLucia, to horoskop?
OdpowiedzUsuńHoroskop? Hmmm...
UsuńCiekawe, ile ja będę czekać na operację zaćmy? Pani optyk już straszy, że się zaczęła u mnie! Może faktycznie zrobić sobie kolejkę!
OdpowiedzUsuńPozdrawianki z dużego pokoju! Na górę nie wchodzę! 😉
Skonsultuj najpierw z lekarzem okulistą . Zbyt wcześnie też nie powinno się przystępować do zabiegu. Pozdrawiam z kanapy. Ukrop taki, że nie chce się nawet myśleć
Usuń