Co tam będę się produkować . Pokażę :
Opalikowane zostało wczoraj , dziś o 8.30 plac budowy wyglądał tak :
O godzinie 11.00z minutami już tak:
A o 14.30( fotki robiłam później) tak : wykopane, uzbrojone (to te ajzole, które skręcaliśmy w weekend) , przygotowane do lania ławy , co nastąpi jutro około 9.00.
W sobotę zaczną murować fundament , a nasz majster przewiduje, że postawi chatkę w ciągu 2 tygodni. A ja mu wierzę , bo miałam okazję widzieć go w akcji i nie na naszej działce a przy budowie domu syna. I tak oto nasza altanka nabiera kształtów .
A to moja ostatnia działalność robótkowa . Przedstawiam BB-8 - bohatera Gwiezdnych Wojen . W końcu zapamiętałam jak ma na imię
Ależ się u Ciebie dzieje, praca wre. Kibicuję budowie i bardzo ciekawa jestem efektu końcowego :)) Zapisałam sobie tytuł lektury, którą czytasz i poszukam. W obecnych, trudnych czasach, lubię czytać takie lekkie i słodkie historie. Więc książka na obecny czas, jak najbardziej dla mnie :))
OdpowiedzUsuńPokażę oczywiście i kolejne etapy i efekty końcowe, Mam już parę fajnych pomysłów na wykończenie , ale wszystko po kolei. Lektura taka na relaks , ja akurat nie przepadam za nadmiarem słodyczy w książkach , ale dobrze mi się czytało.
UsuńStworek super, a front robót widać jak na dłoni. Czekam na systematyczne sprawozdania. Uściski.
OdpowiedzUsuńBędą , będą . Podoba mi się taka robota , bo od razu coś widać.
Usuń