Z mojego podwórka ;
zaprzyjaźniona firma dostała rachunek za gaz 65 tysięcy; płacili dotąd nie całe 10 tysięcy . Kolega z branży zamyka firmę , mój domowy rachunek za prąd 278,00zł , jak dotąd 212,00 , rachunek od wspólnoty o 79 zł wyższy niż dotąd. Uwaga : rachunek za śmieci mojej matki - samotnej emerytki 32,00zł , płaciła 17zł. Kredyt hipoteczny , który zaciągnął mój syn na budowę domu od stycznia o 500zł wyższa rata, a to tylko wycinek . Na gruncie firmowym na razie nie wiem ile będziemy płacić liniowego ; 28% czy może 23,9% ( bo chociaż rząd nazywa to składką zdrowotną , de facto jest to podatek) a to się bierze stąd , że podnieśli składkę zdrowotną do 9% i nie można jej odliczyć od kosztów jak było dotąd - czyli jest to podatek . Nie wielkie to było odliczenie , bo stawka dla przedsiębiorców była ryczałtowa , ale upraszczając ,nie powiększała podstawy do dochodu . Dziś nie wiadomo, bo najpierw mówiono o podniesieniu do 9% , potem jakiś czas, że dla przedsiębiorców będzie 4,9 % a ostatnio , że w styczniu będzie 9 a potem 4,9% ale tego nawet bardzo biegli księgowi nie wiedzą . Ze względu na to, że mamy ludzi i budynek w amortyzacji oraz inne koszty nie opłaca nam się żadna inna forma opodatkowania ; zresztą każda jest tak zagmatwana , że można się przejechać . O kant dupy z takim jublem . Jutro mnie czeka kolejna pogaducha z księgową . Takich bubli jest tam na pęczki i z tego co zdołałam się dowiedzieć z rozmów ze znajomymi z różnych firm , to księgowi mają istny kociokwik , żeby to ogarnąć . Wniosek nasuwa się sam ; mówili o kraju w ruinie ; wmówili niektórym ,że to diagnoza a jak się przekonaliśmy na własnej skórze przez ostatnie 6 lat to była wizja i cel. I już go prawie osiągnęli. " Jak to w piosence ... "wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy" - choć oczywiście nie o kontekst polityczno-gospodarczy w niej chodziło.
No i co by tu jeszcze ? Zmobilizowałam się ; zagospodarowałam koszyk do szycia , co mi Gwiazdor pod choinkę wrzucił. Trochę mi smutno się rozstawać ze starym , bo dostałam go od moich synów , kiedy mieli 11 i 12 lat . I dobrze mi służył , ale niestety jego czas minął .
Łaskawcy dorzucili mi do renty 113zeta, ale czekam na wdechu, jak przyjdzie do zapłaty prąd i gaz! Strach się bać!
OdpowiedzUsuńStrach się bać , żebyś wiedziała . Ja emeryturę 10-go dostanę więc się też okaże. Mam ten komfort, że na razie nie muszę się martwić jej wysokością , ale przyjdzie czas , że i mnie dopadnie.
UsuńA ja dostałam emeryturę tak jak pisałam. Identyczną. Jedni mają więcej inni jak ja tak samo. O co w tym wszystkim chodzi. Burdel na kółkach.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, bo to co nam chcą zafundować, to zgrozą.
Wiadomo; o kasę , a w tym przypadku o rząd dusz czyt. elektorat. Jeszcze jeden kwiatek; nasz znajomy nauczyciel w szkole średniej dostał pensję o 600zł niższą, zgadaliśmy się dzisiaj , bo przyjechał kupić kable do komputera, stad informacja z pierwszej ręki.
UsuńPłakać , śmiać się , czy uciekać ?.Na naszą ucieczkę już nie czas . Dzieci mają firmy i kredyty , pracowali jak szaleni i dostali po dupie . A ja durna uczyłam ich uczciwości . I co życie jest piękne ? Trzeba tylko brać odpowiednie leki ! Haniu trzymajcie się .
OdpowiedzUsuńNie tylko Ty uczyłaś. Niestety my też; my cwaniacy i złodzieje , bo takich z nas ta władza robi. My już jakiś czas temu stwierdziliśmy, że nasz największy błąd to pozostanie w kraju, ale masz rację , na naszą ucieczkę już za późno. Trzymajcie się Kochani.
Usuń