Mur obronny i jedna z wież w Lwówku Śląskim
Takich wąskich uliczek i zaułków w Lwówku jest wiele
 |
I taki stary architektoniczny detal , również w Lwówku
Agatowa ławeczka z wtopionymi w nią płytkami agatu i logo imprezy
A to już Bolesławiec i kaczy staw - a ten "kaczkomat" z plakatu to nic innego jak budka , w której można kupic zdrowy pokarm dla ptactwa; nazwa bardzo rozśmieszyła nasze wnuczęta
Podcienie w kamieniczkach otaczających bolesławicki rynek
Jeden z bolesławickich kosciołów- drugi , ten ciekawszy pokażę niebawem
I zabytkowy wiadukt , długości 410 m , zbudowany w 1866 roku , do dziś czynny , wciąż jeżdżą po nim pociągi
A to już Bolkow , daleko w tle ponad drzewami widoczna wieża zamku Świny
Bolków , a w nim na odrestaurowanym rynku pomnik chłopca czytającego książkę . Dwa lata temu stał pomiędzy koparkami i paletami kostki brukowej , aktualnie , w całej swoje urodzie.
A obok niego siedziała sobie taka czarownica i kto wie : może chłopiec z pomnika czyta dla niej poezję ?
I jeszcze raz Boleslawiec , tym razem mocno po zachodzie słońca
A to senny Lubomierz , "królestwo" Kargula i Pawlaka
Kamieniczki w Lubaniu
Jeden z nielicznych zabytkow Lubania nazywany basztą - nie zwiedziliśmy , dotarliśmy tam dość późno
Byliśmy że Ślubnym w Lubabiu i Lubomierzu! Ech, to se ne wrati!
OdpowiedzUsuńBolesławicki rynek wieczorem piękny. Wiadukt przypomina ten na trasie do Bydgoszczy - w Buszkowie! Tyle, że ten ostatni już nieczynny, co najwyżej można się nań wdrapać i podziwiać widoki!
Pozdrawianki!
Pamiętam , opowiadałaś . Wiadukt robi wrażenie
UsuńTą czarną wieża to hotel. Jest to pozostałość po dawnym kościele protestanckim x XIX wieku. A czarna, bo brudna. Serio;)
OdpowiedzUsuńExtra trasa, moje marzenie, może kiedyś tam dotrę:) jak będę miała więcej czasu;)
To, że hotel czy też apartamentowiec to doczytaliśmy , chodziło o pochodzenie . Czyli moje podejrzenia się sprawdziły, że to kościół. Mianem "czarna" nazwaliśmy ją tak na swój użytek. Wybierz się koniecznie bo warto.
UsuńZauważyłas, że wszystko zabetonowane? Tylko koło pomnika trochę trawy...
OdpowiedzUsuńNie do końca tak jest ; pokazałam stare uliczki , ze średniowieczną zabudową , bardzo wąskie i kręte , tam faktycznie zieleni brak, bo zwyczajnie nie ma na nią miejsca, ale już dalej od centrum jest zielono.
UsuńI przybliżyłas zdjęciami kawek urokliwej Polski.
OdpowiedzUsuńWarto było. Uściski
I jeszcze sobie pomyślałam jak wypełniała Polska. Za pieniądze z UE. Aż ciarki mnie przechodzą kiedy pomyślę, że znowu nas chcą odizolować od normalności.
OdpowiedzUsuńTak , warto . Jeśli ktoś widział Polskę w ruinie ,albo nadal widzi to znaczy, że jest ślepy albo źle życzy Krajowi. Tak w ogóle, jak już ten temat przywołałaś ; niemal na wszystkich obiektach są tabliczki z informacją skąd pochodzą srodki na renowacje . Na kościołach wyłącznie rządowe.
Usuń