Nie wiele o nim wiem, bo też informacji o nim nie wiele . Do niedawna w ogóle nie wiedziałam ,że istnieje. Zoltanit – czyli kamień sułtanów. Dowiedziałam się może ze 3 lata temu oglądając film na discovery o poszukiwaczach kamieni szlachetnych. Proceder dość niepewny i niebezpieczny . W tym właśnie odcinku ekipa poszukiwaczy została zwyczajnie „wystawiona” . Starali się kupić od handlarzy niezwykle piękny, ogromny przecudnie wybarwiony i oszlifowany okaz zoltanitu. Nie pamiętam ile miał karatów ale był co najmniej wielkości połowy dłoni więc musiało ich być nie mało. Ostatecznie ekipa poszukiwaczy straciła ponad sto tysięcy dolarów a handlarz kamienia im nie dostarczył. Ale nie o filmie chciałam pisać a o kamieniu. Wtedy jednak usłyszałam o nim po raz pierwszy . Poszukałam informacji oczywiście i wielkie było moje zaskoczenie . Otóż królewskiej prezencji zoltanit jest kamieniem półszlachetnym . Występuje niezwykle rzadko , tylko i wyłącznie w Turcji na terenie Anatolii i tylko na wysokości ponad 4000 m nad poziomem morza . W Turcji nosi nazwę diaspor czyli rozproszony . Chemicznie jest to hydroksytlenek glinu o krystalicznej budowie i twardości w skali Mohsa 6,5-7 a więc podobnie do na przykład granatu . W Turcji znany był od dawna, na szeroki świat wypłynął jednak dopiero niedawno , bo w 2006 roku . Nazwany tak na cześć 36 sułtanów ottomańskich , którzy przyczynili się do powstania i świetności Imperium Osmanów . Tu się kłania słynny serial „Wspaniałe Stulecie „ i uwielbiana bohaterka serialu sułtanka Hurrem , której Sulejman Wspaniały podarował pierścień z tym wyjątkowym kamieniem . Tu jednak muszę się przyznać , że serialu nie widziałam (programowo nie oglądam żadnych) a informację tę zaczerpnęłam z jubilerskich forów internetowych więc nie wiem na ile jest sprawdzona . Podobno źródła potwierdzają , że wymieniona sułtanka – ta historyczna- nie filmowa, była wielką miłośniczką zoltanitu. Zoltanit jak wspominałam prezentując artefakt z mojej kolekcji, ma wyjątkową właściwość zmiany koloru zależnie od oświetlenia a nawet jak się dowiedziałam niedawno nawet pory dnia . W świetle słonecznym jest różowy , w nieco pochmurny dzień cynamonowo – zielony , w świetle sztucznym , bywa oliwkowy lub limonkowo – zielony . Kamień potrafi zmienić barwę nawet w pomieszczeniu , wystarczy nieco opuścić zasłonę , albo żaluzję a już zauważymy zmianę . Przywodzi to na myśl jakieś potężne , magiczne siły ; jakąś niezwykłą emanację mocy.
Ezoterycznie kamień chroni przed „złym okiem”, noszony przez
kobiety podnosił ich atrakcyjność w oczach innych- nawet jeśli nie grzeszyły
urodą , pobudzał wyobraźnię i siły
twórcze więc chętnie nosili go tureccy artyści . Był szczególnie cenny dla
władców , bo wzmacniał wytrwałość w dążeniu do celu . Poprawiał nastrój i
przynosił radość życia.
W dzisiejszych czasach znana i stosowana z doskonałymi
rezultatami jest już metoda produkcji
tego kamienia w warunkach laboratoryjnych. Odkąd pojawił się na rynkach
światowych jest jednym z najbardziej poszukiwanych kamieni jubilerskich i kolekcjonerskich
. Im większy kamień tym lepiej widać jego niezwykłe właściwości. Mój skromny komplet biżuterii już
prezentowałam , choć fotograf ze mnie żaden więc i jego uroku nie udało mi się
ładnie pokazać . Dziś więc tylko pokażę kilka fotek znalezionych w sieci .
Im większe kamienie tym lepiej widać efekt przenikania się barw
Niesamowity i wcale się nie dziwię, że Hurrem i ta serialowa i ta prawdziwa go lubiły. Serial oglądałam. 😀 Jak zwykle wpis udostępniam. Buziaki
OdpowiedzUsuńFakt, jest niesamowity . Wciąż piszesz, że coś udostępniasz, a ja nie mogę niczego namierzyć . Zdradź gdzie można coś znaleźć.😍
UsuńCzyli taki kalienny kameleon?😉
OdpowiedzUsuńTez nie ogladałam tego serialu, chociaż wiem , że miał u nas niezłe powodzenie!
No tak , taki kameleon , ale mnie się kameleon jakoś mało przyjemnie kojarzy. A ten kamyk jak kobieta ; zmiennym jest.
UsuńKamienny miało być!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam!
Drobiazg
Usuń