babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

czwartek, 26 września 2019

26.09.2019 Obdzwoniłam , poumawiałam

i wszystko przyklepane . W sobotę basen z maluchami , w niedzielę spotkanie z przyjaciółmi.  Poradnia neurologiczna przypomniała mi  sms-em o jutrzejszej  wizycie . Pamiętam , ale standard to standard. Muszę odszukać opinię pani psycholog do zweryfikowania  bo w tym celu ta wizyta . 
A tak poza tym to dzień jak co dzień. Na nie wiele spraw starcza czasu po pracy . Po prawdzie to i nie za bardzo się chce. 
Przyszły dziś bilety na drugi koncert , ten poznański Celic Women. Już się cieszę  . Mężuś zresztą też. Stwierdziliśmy, że co roku sobie na jakiś pojedziemy . Oczywiście nie taki pierwszy z brzegu , ale jakiś ciekawy i niepowtarzalny. 
Kupiłam sobie spodnie , a właściwie takie bardziej legginsy .Oczywiście czarne i oczywiście ozdobione sznurówkami na nogawkach , bo ja kocham wszelkie sznurówki . Miałam kiedyś podobne, ale znosiły się i po ostatniej zimie powędrowały do kontenera. No to mam nowe. Do moich długich żakietów będą pasować. 

2 komentarze:

  1. Udany zakup cieszy. Spodnie w sezonie jesienno zimowym to konieczność. ja za to wróciłam do letnich spódniczek. Takie lato nam wróciło jesienią. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W każdym razie się przydadzą , bo chociaż nie lubię chodzić w spodniach , w mojej pracy sprawdzają się lepiej niż spódniczki .

      Usuń