w przybiurowym ogródku . Zakwitły jakieś małe niebieskie dzwonki ( nie wiem jak się nazywają) i jeden biały hiacynt. I żeby było ciekawiej , wygląda na to ,że choinka , która stała w biurze się ukorzeniła. Wypuściła nowe pączki .
Telefon dziś się urywał i w ogóle dużo się działo . czas zleciał mi w pracy bardzo szybko . W domu po woli następne tematy przedremontowe . Poprzestawialismy trochę sypialni, żeby zrobić miejsce na część rzeczy z saloniku. Gdzieś muszę wszystko poupychać . Na szczęście kanapa wyjedzie od razu na wysypisko. Nową wstawimy dopiero po malowaniu.
Kupiłam dla wnusi komplet biżuterii ; kolczyki i wisiorek. Oczywiście ze smokiem Szczerbatkiem z jej ulubionej bajki. Dostanie na Zająca . Teraz dla chłopaków muszę jeszcze coś wymyślić.
Ależ wiosennie. Kwiaty kwitną choinka sie udomowiła. Kanapa znika a Wnusia ma nową biżuterię. Super. Całusy
OdpowiedzUsuńTakie drobiazgi , ale jak ich jest kilka to całość ładnie wypada
Usuń