bo w sumie to Wielki Piątek , należałoby jakoś poważnie, ale ja od rana cieszę się tym dniem. Raz dlatego, że od rana popadało i to dość solidnie. I nie myślałam , że będę się cieszyć padającym deszczem. Susza jednak jest potworna i ten deszcz nie wiele dał. Dzień pracy skróciliśmy sobie o godzinę i po obiedzie - tu znów radocha , bo na obiad długo wyczekiwany śledź w śmietanie i pyry w mundurkach - pojechaliśmy na działkę. Przyszło parę rzeczy , które zamówiliśmy więc trzeba było je tam zawieźć , zabraliśmy też większość wysianych roślinek , bo są już na tyle duże, że można je lada dzień wysadzać. Na razie stoją w szklarence , po świętach zajmę się sadzeniem. A na działce niespodzianka. Żółte żonkile swoje dni mają już prawie za sobą , za to zakwitły tulipany . piękne w odcieniu głębokiego amarantu. Odmiana parot negrita. Przerosły moje wyobrażenie. Mam jeszcze black parot ale te jeszcze nie kwitną. Przyjdzie i na nie kolej. Po kilku ciepłych dniach wszystko nagle zaczęło rosnąć w szalonym tępie, wypuściły tawułki, dzika konwalia ( wiem ,że to kokoryczka , ale fajniej brzmi) , hortensje i róże i na łączce już pierwsze niezapominajki i mlecze. Kwitną też drzewa owocowe, te mikro , posadzone na jesieni też. Mogłabym się z tej działki nie ruszać. Potem pojechaliśmy jeszcze na ostatnie zakupy. Z przygotowaniami się uwinęłam. Jutro pomaluję jaja, przygotuję koszyczek ze święconym i upiekę chleb. Zaczyn już gotowy. A potem to już tylko nakryję i udekoruję stół.
Odebrałam książki i mam dylemat , od czego zacząć. Ale na święta chyba wybiorę słodkie czytadła. Na Wiedźmina przyjdzie kolej w majówkę.
Widać, że kochasz tę swoją działeczkę. I niech Ci ona przynosi jak najwiecej dobra, także emocjonalnego! 👍🏻🐣🐥😘
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana ! Dobrych, spokojnych Świąt !
UsuńTak radości x ogródka. I pisz i fotografuj. Buziaki
OdpowiedzUsuńDziękuję. Fotki zrobiłam i na pewno je wrzucę , może już jutro albo w poniedziałek. Buziaki świąteczne!
Usuń