ale taki deszczowy dzień też ma swoje przyjemne strony mimo, że pokrzyżowała nam plany porządków na działce. Zanim załatwiłam sobotnie sprawy domowe , rozpadało się na dobre , to działka poszła w odstawkę . Zamiast tego zorganizowałam ekspedycję do piwnicy. parę rzeczy do wyniesienia się nazbierało. Kilka słoików z przecierem pomidorowym i wentylator. Piwnica prosi się o sprzątanie , ale co tam , na razie mamy inne zajęcia. Upiekłam też placek drożdżowy ze śliwkami. No , przesada, placuszek, bo na nas dwoje za dużo nie potrzeba. Udał mi się. I dobrze zrobiłam , bo po południu wpadła do nas Szwagroska na pogawędkę , miałam czym poczęstować. Tak poza tym to i drzemkę zdążyłam sobie uciąć i przemeblowanie w szafach zrobić i pooglądać mój ulubiony serial o łowcach staroci.. Letnie ciuszki poszły na górne półki , te nieco cieplejsze na dolne. Zimowe zostały na górnych. Przymierzyłam nowe sukienki . Pasują i nawet nie xle w nich wyglądam , choć są zupełnie inne niż te, które dotąd nosiłam. Za to będzie do nich pasować mnóstwo mojej biżuterii. Paliwa na okolicznych stacjach nadal nie ma .
A na koniec jeszcze coś pokażę. Na moim ulubionym skwerku znów nowa instalacja . Cudna ! I żyje . Te "ptasie skrzydła" i zawieszki z kasztanów są w nieustającym ruchu , przy każdym powiewie wiatru. Jedna z najładniejszych , o ile nie najładniejsza jak do tej pory jakie tam stanęły.
Co tu dużo opisywać , zobaczcie sami :
BBM: Bardzo oryginalna jesienna dekoracja!
OdpowiedzUsuńTo prawda, zmieniają je co sezon i zawsze są inne. Nie mam pojęcia, kto je projektuje , ale bez wątpienia są wizytówką miasta.
UsuńPiękna sceneria, idealna do robienia zdjęć. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTo prawda , tyle, że ze mnie kiepski fotograf. Te instalacje zawsze są ciekawe. Właściwie nie pamiętam , żeby jakaś mi się nie podobała.
UsuńNa imie mam Emma-Anna. Nie mam konta na Fejsboku ani Instagramie, ani tez nie prowadze bloga, wiec czasem trudno jest mi komentowac, bo to jest wymagane, ale na szczescie u Ciebie mozna anonimowo, z czego sie ciesze! :-))) Zdjecia piekne! Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNa FC i innych portalach też się nie udzielam . Miło mi poznać .
UsuńBardzo fotogeniczne miejsce. I te kolory. A deszcz potrzebny. U mnie wciąż lato. Mam nadzieję, że będzie do przyszłego poniedziałku. Rzym w słońcu a nie pod parasolem.
OdpowiedzUsuńI deszcz i w pracach domowych potrzebny. Pokaż sukienki. Bardzo ich jestem ciekawa. Buziaki
A faktycznie , zapomniałam o sukienkach . Pokażę jak obfotkuję. Miejsce rzeczywiście zawsze ciekawie udekorowane .
Usuń