babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

poniedziałek, 21 listopada 2022

21.11.2022 Nie zbyt ciekawy dzień

 nie wiele się działo i pogoda jakaś taka śpiąca . W ogóle nie wyspałam się dzisiaj, nie wiem czemu ale budziłam się w nocy prawie co godzinę. Małżonek wrócił z pracy dopiero przed 18.00 a ja zanim wrócił zrobiłam czapkę na szydełku , właściwie to przerobiłam , bo matka kupiła czy też dostała od znajomej       ( nie wiem , bo się z nią nie dogadałam )  sobie trochę za dużą . I tak musiałam  spruć więcej jak połowę , ale poszło szybko , bo włóczka gruba . Jutro jej odniosę . Myślałam , że będzie gorzej. Pojechaliśmy potem z małżonkiem  do marketu budowlanego po podkładki i zaczepy do opasek, bo zabrakło na jutrzejszą robotę i na chwilę do biura , bo przyjechał nasz podwykonawca . Jutro kończy zleconą robotę , a dziś przywiózł nie wykorzystane materiały. I dobrze, bo będzie kasa jeszcze w tym miesiącu. I tyle , dzień minął . W czwartek instalują nam podzielniki ciepła . Rozliczenie według podzielników od stycznia . Ciekawe jak na tym wyjdziemy.  

4 komentarze:

  1. I takie dni bywają. Zwłaszcza w listopadzie. Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dobrze, takie też potrzebne , chociaż ja wolę jak się coś dzieje

      Usuń
  2. Niby mało się działa, a jednak całkiem sporo i produktywnie :))
    Ściskam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na nasze szalone standardy to nie wiele , ale tu się zgodzę ; przynajmniej produktywne . Pozdrawiam ciepło.

      Usuń