mamy w naszym PDzO . Zainstalowaliśmy dziś oświetlenie , na razie prowizoryczne , docelowo będzie pasujące do wystroju oczywiście i zawieźliśmy kominek i od razu go odpaliliśmy . I faktycznie grzeje. Co prawda nie obłożyłam go na razie kamieniami , były zbyt mokre ( lało całe popołudnie) , ale i tak zrobiło się ciepłej. Na zewnątrz niestety nie dało się nic zrobić z powodu deszczu , ale wysprzątaliśmy w środku odkurzaczem, zainstalowaliśmy w drzwiach drugi zamek , podłączyliśmy lampę i uruchomiliśmy kominek. Też nie najgorzej. Pokażę jeszcze parę fotek z mojej ostatniej działalności i nie tylko.
Po naszym wypadzie na grzyby stan spiżarni mi się powiększył , stan barku też będzie konkretny , w tyle za słoiczkami grzybków kolejna nalewka. W tym roku popełniłam aż trzy , z wiśni, mirabelek i winogron.
Jeszcze jeden gość na naszej działce , na razie bezimienny
Poniżej , zdjęcie dokumentujące to o czym niedawno pisałam ; pomniczek wygrzebany spod bluszczu ; według mnie jest bardzo urokliwy
Jesień na podwórku , na którym bawiłam się jako dziecko i przesiadywałam z koleżankami na trzepaku jako nastolatka , nie wyglądało tak jak dzisiaj , ale i tak miało swój klimat
I oto nasz PDzO orynnowany i w jesiennym anturażu
No i kominek , wiadomo, że fotograf ze mnie żaden więc nie specjalne to zdjęcie , ale widać, że płonie
w nim ogień choć taki z biopaliwa .
I pytanie do Was: wyrosło mi to coś na biurowym trawniku , dokładnie to takie dwie rośliny jedna na jednym końcu podwórka, druga na drugim. Nie siałam tego i nie mam pojęcia skąd się wzięły te roślinki ; ładnie zresztą się prezentujące . Wiecie może jak to się nazywa ?
Odpowiadam na pytanie, bo akurat ta roślina rośnie dziko w Italii. To ślaz czyli malwa nie ta ogrodowa a ta zielarska. A domek prezentuje się super. No i kominek. Pięknie. Uściski.
OdpowiedzUsuńTak podejrzewałam ,że może mieć coś z malwami wspólnego. Malwy te ogrodowe znam i nawet kilka rośnie na działce. Skąd się jednak ta zielarska wzięła na biurowym trawniku pozostanie zagadką . Dziękuję za informacje .
UsuńPrzepiękny domek, cudo!:) Szacun dla Was za tę inwestycję.
OdpowiedzUsuńA ta roślinka to prawoślaz lekarski, bardzo pożyteczne ziółko i ładne:)
Dziękuję ! Miałaś rację z tymi zakładkami , ale nie wiem dlaczego akurat ten jeden komentarz został potraktowany jak spam. Może przez to ziółko?
UsuńA mój komentarz poszedł do spamu na Twoim blogu, eh...!
OdpowiedzUsuńDziwne , bo nie mam włączonej żadnej zapory antyspamowej. Napisz proszę jeszcze raz.😃
OdpowiedzUsuńJak wejdziesz w ustawienia bloga, to tam jest taka zakładka komentarze i po kliknięciu w nią dodatkowo zakładka spam. Tam znajdziesz to, co ludzie Ci napisali, ale się nie opublikowało. Jak zaznaczysz że to nie jest spam, to wskoczy pod post do komentarzy;)
Usuń