Wczoraj kupiłam wnusi bluzę . Dostała ją dzisiaj , kiedy odbierałam ją z basenu na prośbę rodziców. Tak jej się spodobała, że przez całą drogę powtarzała jak jej się podoba i co chwilę mi dziękowała. Taki drobiazg a ile radości.Lubie kupować drobiazgi i ubranka moim wnuczętom . Takich ładnych rzeczy nie było kiedy nasze dzieci były małe .
Dziś mija 21 lat od śmierci mojego ojca. Wczoraj zapaliłam mu znicz .
W niedziele , w czasie spaceru zrobiłam kilka jesiennych fotek . W sobotę zrobię jeszcze jedno . Musze pamiętać , bo miejska dekoracja w tym roku jest wyjątkowo piękna .
Jesień w moim mieście . W tym roku królują w nim wrzosy . Notabene nazwa mojego miasta pochodzi od wrzosów , a nie jak wielu mniema od września. Jak na miasto , które wiedzie swoje imię od wrzosów ul. Wrzosowa
Widok z Wrzosowej na Rzeczną - jedną z najstarszych uliczek w mieście
Wciąż ul. Wrzosowa
Ławeczka na wydmie obok tężni solankowej
Widok z wydmy na ulicę Wrzosową
I jeszcze raz ta sama ławeczka ale z widokiem na oświetloną rzeczkę
I poniedziałek , godzina 7.10 - widok z mojego okna w kuchni
Pięknie masz a z okna nawet widać jeszcze księżyc. Buziaki
OdpowiedzUsuńWłaśnie o ten księżyc mi chodziło . Niby już jasno , a na niebie pełnia w całej okazałości
Usuń