Dziś za wiele nie popracowaliśmy w domu. W pracy normalnie ; nawet szybko mi szło , bo wszyscy się porozjeźdżali po okolicy i nikt mi nie przerywał. Przerwę tylko zrobiłam na odebranie wnusi ze szkoły. A w domu , jak to z wnusią ; lekcje a potem zabawa. Dziadek się dziś udzielał, a ja poszłam na zebranie wspólnoty. Wszystko dobrze, mamy nadwyżkę na koncie , plany remontowe ustaliliśmy, sąsiedzkie plotki wymienione , wszystko poszło szybko i sprawnie. Wróciłam po półtorejgodzinie. Młodzież zdążyła dojechać przed moim powrotem. Synowa wyniki ma nie złe.
Miasto stroi się w świąteczne szatki , na rondach stoją już ogromne pisanki . Śliczne są w tym roku, bardzo wesołe i kolorowe. Przed ratuszem też pisanki i wszędzie pełno kwiatów.
No i następna wpadka; a raczej dwie wpadki. Jedna to taka, że zamówiliśmy gniazdka z ramkami z czarnego szkła . Owszem przyszły , ale za mało ; dwie brakują . A druga to odesłane przeze mnie lampki . Jedna została potłuczona przez firmę kurierską . Jutro muszę reklamować .
Aha , w sumie jeszcze jedna wpadka ; przyszedł samograj , którego kupił mężuś, ale zapomnieli do kartonu włożyć pilota . Reklamowaliśmy. Jutro mają nam wysłać .
Od jutra meldowanie się z powrotem , w pokoju. Myślę , że przez weekend damy radę .
Nie ma remontów bex wpadek. Takie życie . Ale to wszystko mozna uładzić i to najwazniejsze. :*
OdpowiedzUsuńPewnie, po woli ogarniamy, ramki się znalazły w hurtowni - zapomnieli je zapakować i dziś już mamy zamontowane na gotowo
UsuńCo za pech z tymi przesylkami. A z drugiej strony wygoda, ze wiele rzeczy mozemy teraz kupowac bez wychodzenia z domu. Zycze cierpliwosci w dzialaniu, przy rwklamacjach może być potrzebna:)
OdpowiedzUsuńZdarza się . Z przesyłkami mam na co dzień do czynienia w pracy, z reklamacjami też . Ogarnę.
UsuńMam nadzieję, że pokażesz te zmiany! ;-)))))
OdpowiedzUsuńPokażę , a jakże , ale jak już wszystko znajdzie swoje miejsce
Usuń