Aż strach pomyśleć co znowu wymyśliła.Moja po upadku i chyba jakimś wylewie leżała 3 miesiące powoli fizycznie dochodziła do siebie ale psychicznie odstawiała takie cyrki że głowa mała.O dziwo ozdrowiała i żyła jeszcze kilka lat jakby nie było tego wypadku.Nie pamiętała tylko nic z tych 6 miesięcy.Czekam z niecierpliwością i już Współczuję.Marta uk
To napięcie zbudowałeś. Trzymaj się. Uściski
OdpowiedzUsuńDzięki !
UsuńAż strach pomyśleć co znowu wymyśliła.Moja po upadku i chyba jakimś wylewie leżała 3 miesiące powoli fizycznie dochodziła do siebie ale psychicznie odstawiała takie cyrki że głowa mała.O dziwo ozdrowiała i żyła jeszcze kilka lat jakby nie było tego wypadku.Nie pamiętała tylko nic z tych 6 miesięcy.Czekam z niecierpliwością i już Współczuję.Marta uk
OdpowiedzUsuńCyrk to mało powiedziane, ale na razie nie mam sił o tym pisać. Dzięki za dobre slowa.
UsuńBBM: wspieram, żeby były siły na przetrwanie. Straszna jest ta starość rodziców.☹️
OdpowiedzUsuńDziękuję .
Usuń