babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

piątek, 19 maja 2023

19.05.2023 Zrobiłam

na obiad tagliatele z zielonymi szparagami według filmiku , który niedawno Lucia wrzuciła na swój blog. Nie udało mi się wprawdzie zidentyfikować jednego składnika , ale użyłam kawałka pora . Wyszło przepyszne. Ja co prawda lubię dodatek ziół i następnym razem dorzucę jakąś świeżą gałązkę ale i bez tego było super. 

W biurze znów nie wiele się działo ale przynajmniej jest jakaś perspektywa. 

A póki co dwa dni weekendu i to co ostatnio lubię najbardziej czyli działka i PDzO. Jutro zamierzamy w końcu te dziury - przepraszam fachowo nazywa się to bruzdy - pozaprawiać . Zakładam ,że szybko nam pójdzie i może jeszcze zrobimy coś więcej. W końcu to nie jakaś skomplikowana praca takie zalepianie. Wypadało by zająć się też chatką , ale co mi tam , domowe sprawy nie zając, nie uciekną. 

7 komentarzy:

  1. Cieszę się że smakowało. Muszę zerknąć jaki to składnik był tajemniczy. Porów w Italii raczej się nie używa za wiele. A działka czeka😃 całusy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W każdym razie na filmie wyglądało jak por , zatrzymałam napis i wrzuciłam w tłumacza, ale nie przetłumaczyło. Próbowałam odwrotnie z polskiego na włoski , wrzucałam "szczypior"," por", "cebula" i jeszcze kilka ale nic z tego. Mniejsza o to ; było pyszne i już.

      Usuń
  2. Z perspektywy czasów dzisiejszych nie rozumiem, jak przed laty mogliśmy jeść makaron tylko z serem:) Przecież wystarczą 2-3 składniki, żeby zrobić pyszne danie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Makaron z serem? Nigdy takiego nie jadłam. W dawniejszych czasach jadało się z jajkiem, sosem pomidorowym albo grzybowym , czasem z przesmażoną kiełbasą ale z serem nigdy . A my ostatnio jemy makaron iście po włosku, kilka razy w tygodniu. Na różne sposoby.

      Usuń
    2. Z jajkiem? !Próbowałam raz, nigdy więcej w życiu, okropny:) I z tuńczykiem też podziękuję;) A z serem to i teraz czasem robię. Dużo skwareczkow, ser pół na pół z fetą, posiekane korniszonki i prażona cebulką, pycha:)

      Usuń
  3. Lubię szparagi białe z sosem holenderskim, a zielone smażone z boczkiem! Nauczyłam się je jeść jak pracowałam w Niemczech! Są pyszne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Białe robię najczęściej z wody polane masłem z bułką tartą , zielone zwykle dodaje do dań ; ryżu albo innych warzyw a marynowane zawijam w plasterek szynki i taki rulonik przekładam przez plaster ananasa z puszki jako przekąskę. Maj bez szparagów u nas się nie liczy.

      Usuń