zaczynam odliczanie do soboty, bo w sobotę , wiecie ; działeczka . Dziś wpadliśmy tam na chwilę zabrać wiertarkę i zostawić potrzebne nam do prac drobiazgi, które kupiliśmy w markecie budowlanym. W tym i nową dziabkę , bo jak wiecie stara żywot zakończyła z pomocą małżonka . Sezon na dziabki nastał, bo w musieliśmy szukać . Narzędzia ogrodnicze w marketach wymiecione. Co do działki to znów nowy pomysł mi do główy wpadł; mianowicie mini fontanna. I mam już koncepcję jak ją zmajstrować . Jedynie nie mam na razie pomysłu jak opróżnić z wody na zimę , żeby nie zamarzła. Ale zanim zrealizuję to jeszcze potrwa więc pewnie coś mi do głowy wpadnie. Roślinki podrosły znacząco. Coś z nich będzie.
Ochłodziło się. Po wczorajszych opadach dziś już śladu nie ma . Obawiam się , że znów będzie susza jak to ma miejsce u nas ok dobrych kilku lat.
Tak poza tym nadal zastój w pracy. Jak długo to potrwa ? Dobre pytanie...
Widzisz jak zaskoczyłaś!!! Teraz będziesz każdą chwilę tam wykorzystywać. Tak to działa. Mini nie mini ale fontanna brzmi dumnie. Calusy
OdpowiedzUsuńMam szalone pomysły jak już parę razy pisałam ; plaża , fontanna ... Sama jestem ciekawa co mi sie uda . Buziaki!
Usuń