ochłodziło się dziś po południu i to mocno . Nie pada jednak i słońce świeci . Dziwna ta pogoda , choć mnie specjalnie nie przeszkadza , wolę taki chłodek niż upały. Tyle, że się nieodpowiednio ubrałam i trochę zmarzłam .
Nic szczególnego się nie dzieje. Jeszcze jeden dzień jak wszystkie inne . Pod wieczór pojechaliśmy na zakupy. Coraz więcej wydaję na spożywkę. Dziś co prawda uzupełniliśmy zapasy na dobre dwa tygodnie , ale kilka tygodni wcześniej takie zakupy kosztowały mniej. I teraz myślę na czym oszczędzić i jakie wydatki ograniczyć. Tak, tak. Też mnie dopadło. Długo takich dylematów nie miałam , ale czasy się zmieniły. Z robotami marnie, z dostawami też , drożeje wszystko , firmy nie inwestują , a to znaczy, że trzeba sobie śrubek przykręcić . K...a , co ja wypisuję ? Po 34 latach prowadzenia firmy ?! Bywały już kryzysy , które trzeba było przeczekać , ale tym razem jest taki chaos i destrukcja , taka niepewność jutra, że trudno się nawet zdecydować na jakieś kroki w kierunku przetrwania.
Wiem , narzekam i psioczę od dłuższego czasu , ale przynajmniej tu mogę .
Na sobotę szczególnych planów nie mamy , w robotach budowlanych na razie przerwa spowodowana oczekiwaniem na towar , wpadniemy więc tylko sprawdzić czy wszystko w porządku i czy roślinki nie ucierpiały a potem zajmę się produkcją domowego makaronu na niedzielny rosołek. Mam wiejskiego kurczaka od znajomej synowej więc z okazji Dnia Matki świętujemy w niedzielę przy rosołku. I tyle na dziś .
zazdroszczę rosołu😋 M.
OdpowiedzUsuńA czego tu zazdrościć ? Wystarczy ugotować . Pozdrawiam serdecznie
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa rosołu nie zazdroszczę, nie lubię tłustej wody:))
OdpowiedzUsuńI u nas chłodniej, akurat wtedy, kiedy truskawki zaczynają owocować, eh..!
Rzecz gustu oczywiście, tak myślę, że nie trafiłaś na naprawdę dobrze ugotowany rosół jeśli uznałaś to za tłustą wodę . Truskawki faktycznie mogą ucierpieć .
UsuńUwielbiam rosół niestety rzadko mam okazję ugotować po swojemu. Święto Matki ma swoje prawa. Uściski
OdpowiedzUsuńJakoś specjalnie tego święta nie obchodzimy poza życzeniami i kwiatkiem, ale skoro trafił mi się kurczak prosto ze wsi, to czemu nie nakarmić rodzinki .Każda okazja dobra
Usuń