Dziś akurat mi to pasuje. Nie czuję się najlepiej . Choróbsko na mnie przełazi podstępnie. Dlatego poleguje sobie pod kocykiem i popijam herbatkę z miodem . Mężusiowi mija , kaszel ma nadal ale samopoczucie mu się poprawiło.
Wujek przysłał mi kolejne materiały ( skąd on to wszystko wytrzaskuje ?) ale już tylko dwie kartki i dostałam dziś odpowiedź z archiwum. Jedna z metryk się odnalazła , dwie pozostałe nie . Brak rocznika ksiąg. Trudno, zamieścimy informację ,że nie odnaleziono.
Jutro kolejny szaleńczy tydzień . Za oknem piękny zimowy dzień - świeciło słońce ; teraz już wieczór i właściwie to wszystko. Pisać też mi się za nadto nie chce .
Nie pisz! Odpoczywaj! Walcz z choróbskiem!
OdpowiedzUsuńGłaski dla Ciebie! I a kysz zarazkom! :-))))
hania ja przerywam, jak uchwycę aspiryną C... walcz nie daj sie. Buziaki
OdpowiedzUsuń