Cieszę się i jestem dumna; jako Wielkopolanka i mieszkanka miasta o wyjątkowych tradycjach patriotycznych. My Wielkopolanie po raz pierwszy w historii mamy swoje święto; Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Po prawdzie to jedyne w historii dobrze zorganizowane, udane i zwycięskie a jako takie , jedyne godne obchodów i uczczenia. Jak dotąd celebrowaliśmy jako społeczeństwo tylko klęski. Nasze zwycięstwo obchodziliśmy w regionie i nikt na szerszym forum o tym nie wspominał. Cieszę się tym bardziej, że to nasz , wielkopolski Dzień Niepodległości , bo jak pewnie niektórzy wiedzą , kiedy reszta Kraju świętowała już odzyskanie wolnego kraju, my dopiero o tę wolność walczyliśmy . Oczywiście uznajemy symboliczny dzień 11 listopada, wybrany na święto państwowe , ale 27 grudnia ma dla nas szczególne znaczenie i tak powinno być. Nie będę opisywać przebiegu powstania, bo ta wiedza jest dostępna w internecie, nawet w wersji na wesoło pod tytułem „Łomot po Poznańsku”. Chciałam tylko jakoś podkreślić rangę tego dnia…
Mam niestety i
gorzką refleksję; nasze władze samorządowe, muzealnicy , naukowcy i towarzystwa
społeczne długo o ustanowienie tego święta zabiegały i w końcu jest . Dlaczego
dopiero teraz , co się za tym kryje? Czy nie ma w tym czasem drugiego dna ;
próby ugłaskania nas Wielkopolan za wszystkie upokorzenia i dolegliwości, które
nam obecna ekipa zafundowała (słupki w dół przecież a wybory już na horyzoncie), bo nie od dziś przecież wiadomo, że Wielkopolsce
nie po drodze z obecną ekipą ( no z małymi wyjątkami ale jak wiadomo, wyjątki
zwykle regułę potwierdzają), bo to u nas powstawały zręby społeczeństwa
obywatelskiego , jeszcze za czasów zaboru . To tu miały początek banki
spółdzielcze, kółka rolnicze , ludowe czytelnie i wiele innych inicjatyw
obywatelskich , tu pod bokiem pruskiego zaborcy . Za tymi organizacjami legalnymi
w świetle pruskiego prawa jakie nas obowiązywało ,bo służącymi sprawom
zawodowym ( to było wolno) krył się nasz opór, to była nasza walka. Oczywiście te stowarzyszenia i organizacje ewoluowały, niektóre zanikły , powstawały nowe
, adekwatne do swoich czasów aż do współczesności i współczesnych wartości i trzymają się mocno na naszym terenie a na to, nasza ekipa właśnie robi zamach rozmontowując
samorządy, ograniczając ich pole do działania; to uderzenie w naszą tradycję i nasze wartości. Stąd i moja
refleksja i wniosek ; niestety smutny : władza odbiera nam nasze prawa , a na
pocieszenie rzuca patriotyczny ochłap w postaci święta … Może z czasem ten ponury kontekst zaginie w
mrokach dziejów . Taką mam nadzieję. Nie umniejsza to jednak rangi tego święta
. Sława Bohaterom i Bohaterkom ( tak , kobiety też miały w powstaniu swój nie mały udział ) Powstania Wielkopolskiego!
Nareszcie się doczekałaś, Ty i wszyscy mieszkańcy Waszego miasta! Pamiętam nasze pierwsze rozmowy i to jak byłam pełna podziwu dla znajomości historii przez Ciebie! Długo czekaliście, ale było warto!
OdpowiedzUsuńCieszę się razem z Wami!
Nie tylko miasta, regionu jako takiego. Dziękuję , było warto , mimo, że nie ciekawe myśli mi się po głowie tłuką .
OdpowiedzUsuńSława Haniu. Dobrze, że o tym napisałaś. Serdeczności
OdpowiedzUsuńMusiałam . Nie uważam się za jakąś wyjątkową patriotkę , ale przecież tu mieszkam ja i moja rodzina i to od wielu pokoleń.
Usuń