babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

wtorek, 14 września 2021

14.09.2021 Zwyczajny dzień

Bez szczególnych zdarzeń . Ot taki jeden z wielu.  W pracy udało mi się szybko załatwić leasing na fotowoltaikę . Zdecydowaliśmy się zainstalować w firmie . Dla oszczędności na prądzie i dla podniesienia standardu budynku. Szybko poszło. W naszym banku mamy bardzo długą i solidną historię finansową więc problemów nie było. Spodziewałam się większych formalności. 

Po pracy zajęłam się w końcu owocami . Te mocno dojrzałe jabłka i gruszki pokroiłam na mus , śliwki przygotowałam na powidła i już nawet zdążyłam przesmażyć . To nie koniec oczywiście, bo ja powidła smażę po babcinemu ;bez cukru , na wolnym ogniu , trzy dni . Żeby dobrze odparowały i nabrały smaku. Mus będzie gotowy jutro. Może jeszcze parę słoików kompotu z gruszek zrobię , bo to akurat bardzo lubimy. 

Za trzy dni wyjazd na weekend. Już się cieszę . 

4 komentarze:

  1. Możesz też jabłka, gruszki i śliwki suszyć, o ile masz odpowiedni piekarnik! Taka przegryzka jest dobra cały rok!
    Jutro spotkanie blogowe z Agą!
    Moc uśmiechów ślę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opcji suszenia nie mam , ale mogę to robić jeśli chcę bo mam niskie temperatury też . Nie próbowałam jednak z owocami , ale to fajny pomysł.

      Usuń
  2. Ja też po babcinemu zawsze trzy dni. 😃
    Odpoczynek i atrakcje tuz tuż.
    Należy Wam się taki jesienny przerywnik. Usciski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością dobrze nam zrobi , choć i na miejscu jest co robić.

      Usuń