wiem , ale już jestem i dobrze się mam. Zaliczyliśmy wczoraj i dziś krótkie odwiedziny u Przyjaciółki z Kaszub. Fusilko dziękujemy pięknie za gościnę , pyszne jedzonko, wspólne spacery i pogaduchy . Było wspaniale i mimo zimna i deszczu chciałoby się jeszcze ! Buziaczki ode mnie i Ka .
Tak poza tym ... zwyczajnie . Krótkie to wolne , ale dobre i to . Nie mogę powiedzieć ,żebym solidnie odpoczęła ale przynajmniej przewietrzyłam sobie zwoje mózgowe, nacieszyłam oczy zielenią i pooddychałam , świeżym powietrzem. I bardzo mnie to cieszy . Jutro powrót do szarej codzienności . Póki co wracam to pamiętnika handlującego książkami Szkota .
Krótki relaks ale relaks. I jaki przyjemny. Cóż chociaż tyle, bo ja wciąż obawiam się lata. Dlatego trzeba korzystać z dłuższej smyczy. Buziaki
OdpowiedzUsuńKrótki i bardzo fajny. Powrót już nie był taki fajny.
Usuń