babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

poniedziałek, 22 kwietnia 2019

22.04.2019 Zaległości świąteczne

Mało tego z braku czasu  , ale parę fotek zrobiłam , nawet w mieście więc trochę świątecznego klimatu . W końcu do końca świąt jeszcze ładnych parę godzin .

Miejsce ośmiometrowego zająca , który udał się w dalszą wędrówkę po Wielkopolsce zajął koszyk z pisankami , którego pilnuje cała rodzinka zajączków

Ulice i ronda zdobią pisanki - giganty . Bajecznie kolorowe . Niektóre związane z miastem , inne z motywami wielkanocnymi 



Na moim oknie w kuchni zakwitł tulipan przywieziony mi przez młodzież aż z Holandii


Czajniczki a la PRL w towarzystwie pisanek na kurzych nóżkach doskonale sprawdzają się jako kuchenna dekoracja 


Na kuchennym stole tym razem tylko skromna taca z kompozycjami w mini-dzbanuszkach i ceramicznymi królikami




      Mazurki z kruchego ciasta - ulubione wielkanocne ciasto mojej rodzinki , właściwie nic innego ze słodkości nie jedzą

Niespodzianka dla moich wnucząt - drożdżowe bułeczki w kształcie zajączków. Trochę im wyszły krzywe uszy , ale na smak to wpływu nie ma - zapewniam


Stół przygotowany do świątecznego śniadania - bez szaleństw . Nie zdążyłam wyprasować świątecznego obrusu , ale nie ma tego złego ; dzieciaki porozlewały kakao , a ten chiński obrus jest na plamy wyjątkowo odporny 

3 komentarze:

  1. No patrzaj! A ja nawet na pięć minut do mijego miasteczka nie wpadłam!
    Te Wasze dekory świąteczne przecudne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jak to? Przejeżdżałaś i nie wpadłaś ?

      Usuń