jest
czy jej nie ma?- oto jest pytanie ... U nas nie ma , zdecydowanie. Zima śniegiem sypie aż
miło. Dwa stopnie na minusie. Słońce nawet na minutę nie wyjrzało od niedzieli. Brrrr...
Z pierwszym dniem wiosny postanowiłam zrobić świąteczne dekoracje. Niech będzie kolorowo na przekór upartej zimie. Zabiorę się do tego kiedy tylko wrócę do domu.
Rano na targu kupiłam sobie nowe klapki do domu , bo stare już mi „kłapały” , bawełnianą piżamę dla mężusia i gryczpan , bukszpan znaczy . Syn ma na działce , ale kto by się przez te śniegi przebijał. I do biura mały pęczek bazi. Wstawiłam do wazonika , dołożyłam zajączka i kurczaka na patyczku i postawiłam na nurku przy wejściu. Od razu weselej w biurze.
A o tej porze siedzę sobie przy herbatce i czekam aż wyschnie farba na odnowionych dekoracjach. Jak wyschnie to zacznę je układać . Trochę koloru nie zaszkodzi. I może rzeżuchę zasieję ?
Jaka wiosna? Co dzień śnieży, a ja nie nadążam z odśnieżaniem! Wrrrrr!
OdpowiedzUsuńI jeszcze - 20 zapowiadają .
OdpowiedzUsuń