Może , a może jakaś przedziwna anomalia pogodowa. Dziś o 7,58 kiedy wciąż czekałam na taksówkę ( auto miałam od wczoraj w warsztacie) nad miastem pojawiła się tęcza , Nawet zdjęcie zrobiłam i niebawem je pokażę. Może to dobra wróżba na koniec tego roku , jakiś znak ,że naprawdę idzie na lepsze? Nie jestem przesądna , ale może warto w to uwierzyć ... Tak czy inaczej jak na koniec grudnia to nie mały ewenement,
Auto oddałam wczoraj do warsztatu. Coś mi dzwoniło w zawieszeniu i chłopaki zarządzili remont. Na szczęście po jednym dniu mi oddali i nawet jakoś umiarkowanie policzyli. Ważne, że mam zrobione.
Właśnie się pojawiły zapowiedzi koncertu Mateo Bocellego. Będzie również w Poznaniu. Ciekawe czy bilety będą w naszym zasięgu , jak by nie było syn legendy .
Jutro planujemy zakończenie roku w firmie , z tradycyjnym łykiem szampana. Wprawdzie ostatni dzień roku dopiero w niedzielę , ale przecież nie będziemy specjalnie jechać do firmy żeby rok podsumować. Na Sylwestra raczej planów nie mamy . Będzie domowo.
Wyobraź sobie, że i u mnie była tęcza. Niewielka, i krótko trwała, ale zawsze!
OdpowiedzUsuńPozdrawianki ślę! :-)
Czyli jednak dobry znak. Buziaki !
UsuńJa też uważam, że tęcza to dobry znak. A ja zapomniałam napisać, że włoskie cantucci te twarde ciasteczka z migdałami macza się w spumante czyli szampanie. Wtedy jest po włosku 😃
OdpowiedzUsuńMy pewnie wyjdziemy jak co roku na plac. Estrada zapowiada się okazałe
Buziaki
Ja pewnie maczałabym je w kawie albo herbacie , ale skoro w spumante , to w Sylwestra wypróbuję . Panettone pożarta co do okruszka i była zdecydowanie lepsza niż te lidlowe. Ka i starszy syn są milośnikami tego wypieku , chwalili . Mnie zresztą też smakowała. Pewnie też się wybierzemy na jakiś spacer. Buziaki
UsuńCieszę się, że smakowała. Byłam ciekawa czy jest różnica w smaku. 😍
UsuńNie tylko w smaku, w konsystencji też. Ta od Was była mięciutka i puszysta , marketowe są raczej zbite.
UsuńWiara ponoć czyni cuda:) I tak trzeba, myśleć pozytywnie, bo inaczej życie nas pożre.
OdpowiedzUsuńJa na razie się staram myśleć pozytywnie, bo tak, to dobre słowo, życie pożera .
Usuń