Praca , rachunki , ogarnianie spraw domowych , takie tam... Ani to ciekawe, ani porywające . Powiedziałabym ,że to nawet dość nudne.
Dostałam dziś emeryturę . I się zdziwiłam , bo dostałam też tak zwaną "trzynastkę" . Szok ! Bo na emeryturze jestem od dwóch miesięcy . Ale na pis i tak głosować nie będę , nawet gdyby mi co miesiąc dodatkową wypłacali.
Nadal zimno i wiosna taka bardziej listopadowa . Obawiam się o moje roślinki w ogródku przybiurowym . Na razie dają radę , ale jak te przymrozki dłużej potrwają to nie wiadomo . A poza tym wkurzają mnie już te grube ciuchy . Już bym chciała włożyć cos lekkiego .
Każda kasa się przydaje, ale żeby przez to głosować na pis - nigdy!!!
OdpowiedzUsuńTeż już tęsknię za ciepłem...
Pewnie , ze tak , ja na razie odkładam . Mam ten komfort, że nadal pracuję więc się coś na czarną godzinę uzbiera .
UsuńOd lat dostaję tą pisową jałmużnę, ale za żadne skarby mnie nie kupią! Tylko autko się cieszy :-)))
OdpowiedzUsuńJa na razie odkładam , bo z firmą się nie rozstałam . Może za rok powstanie za to nowa altana na naszym rodos.
UsuńJa też dostaję ale to żadna łaska za lata pracy. Wydaję na to co pilne. Niestety. A wiosna powoli się ogarnia. Uściski
OdpowiedzUsuńNo właśnie , żadna łaska a dodatkowy grosz się przyda.
Usuń