babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

środa, 19 września 2018

19.09.2018 Sprawy babusine

Lato nie odpuszcza . Chyba nowym żakietem za długo się nie nacieszę , bo nawet na chłodniejszy poranek za ciepły. 
W pracy jak zwykle .  Ceny podajemy w tej chwili zaporowe ,terminy długie  a ludzie i tak się na to godzą . Nie ma komu wykonywać zleceń. Ma to swoje wady i zalety, no bo z jednej strony przełoży się to na stan kasy , a z drugiej nie ma chwili dla siebie , ani nawet na to ,żeby dopracować szczegóły projektów. 

Tak poza tym , to pogadałam dziś z Przyjaciółką z Podlasia. Szkoda, że mieszkają tak daleko. 
Z domowych spraw wciąż zagospodarowuję gruszki. Właśnie się smażą gruszkowe konfitury. Na zimę , do naleśników jak znalazł. 


8 komentarzy:

  1. Oj szkoda , szkoda przyjaciółko miła. Często gościcie w moich myślach. Na szczęście są te długie, wspaniałe rozmowy .Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozmowy zawsze są fajne , takie na odległość też . Buziaki!

      Usuń
  2. Przyjacielskie rozmowy bezcenne. Bardzo mi ich brakuje. A zakiet się przyda. Będzie dluga jesień. Gruszkowe konfitury kocham. **

    OdpowiedzUsuń
  3. To musi być cymesik taką konfitura! Na samą myśl o tym już się oblizuję!;-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyszykuję dla Ciebie jakiś słoiczek i dostarczę przy najblizszej okazji. Buziaki!

      Usuń
  4. O! To nie ma to tamto! Trzeba będzie na degustację przyjechać. ;-)))

    OdpowiedzUsuń