trudny... Nawet bardzo trudny i pracowity jak żaden dotąd.
Zaczął się nieciekawie i dalej tak
się wszystko toczyło.
Już od początku wszystko szło nie tak .
Ciągnęło się i ciągnęło długie pasmo mniejszych i większych
niefartów , wpadek , wtop i innych klęsk żywiołowych. Nie
przychodziły zamówienia na czas , albo przychodziły ale inne niż
zamówione, gubiły albo psuły się narzędzia , odmawiały
współpracy auta. Zlecenia były ale nie ciekawe i niskobudżetowe ,
co oczywiście przełożyło się na stan naszych kont., inne
omawiane miesiącami nie dochodziły do skutku. Plany i zamierzenia
się sypały .Szło już tylko o przetrwanie kryzysu. Przetrwaliśmy
a jakże i przed samym końcem roku nagle zlecenia zaczęły nam się
same pchać do rąk , aż musieliśmy zatrudnić dodatkowe siły
,żeby im sprostać. Oczywiście ,żeby za pięknie nie było synalek
potrzaskał firmowe auto. Na szczęście jemu nic się nie stało.
A poza tym:
Zima dała się wszystkim we znaki
trzymając do połowy kwietnia .
Teściowa zachorowała , co skończyło
się operacją i wciąż trwającą rekonwalescencją .
Rodzina się powiększa – Szwagroska
na wiosnę babcią zostanie .
Odeszło na zawsze kilka osób; nie
bliskich , ale jednak znanych i lubianych.
Świętowaliśmy 25 lecie firmy .
Dziś już to wszystko prawie za nami .Jeszcze kilka małych spraw do zakończenia , jeszcze trochę krzątania się i zabiegów i.... Rok
minął ... Pozostaje spotkać się jutro około południa w firmie
;jak co roku wypić symboliczny toast za pomyślność firmy a potem czekać nadejścia Nowego. I oczywiście dodać trochę magii
,żeby wszystko szło dobrze . Tradycyjnie więc jak co roku zapalę
cztery świece ; białą dla dobrego zdrowia , czerwoną na miłość
i dobre małżeństwa nasze i naszych dzieci , zieloną dla
przyciągnięcia pieniędzy i złotą dla ogólnej pomyślności.
Tradycyjnie też na Nowy Rok żadnych
postanowień nie czynię ; Losowi daję wolną rękę .Nie
przymuszany do niczego już nie raz okazywał się łaskawszy . I niech tak zostanie .
Świętować specjalnie nie będziemy - ot tak sobie , skromna kolacja z przyjaciółmi.
Pomyślności zatem. .rok był trudny jak widać więc ten żeby okazał się łaskawszy.
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolino; również za życzenia świąteczne, bo w tym natłoku spraw chyba nie zdążyłam . Tobie również życzę udanego , spokojnego Roku i szampańskiej zabawy w noc sylwestrową.
OdpowiedzUsuńJa tylko zycze zdrowia wszystkim Przyjaciolom i sobie tez. A o reszte niech zatroszczy sie LOS. Buziaki Hania . Do siego...
OdpowiedzUsuńDziękuję Luciu . Do Siego Roku
Usuń