babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

środa, 6 marca 2013

6.03.2013 Spanie


mnie dopadło wczoraj zaraz po późnym obiedzie. Obudziłam się tylko na kolację i za chwilę znów spałam , po jakiś dwóch godzinach poszłam do sypialni i znów spałam do 4.25 a potem do 7.04. I gdyby nie to,że o tej porze muszę się do pracy szykować mogłabym zamknąć oczy i spać dalej. Najwyraźniej organizm potrzebuje wypoczynku.
Pogoda wiosenna , chyba przed 21 marca zrzucę kapelusz i rękawice , może nawet zimowe buty … Fajnie by było , bo trochę już mnie te ciężkie ciuchy denerwują .
Pogoda sprzyja kijkowaniu i aż mnie nosi,żeby wyskoczyć na szlak wzdłuż krajowej piętnastki, ale moje koleżanki kijkowe wysiadają . Zasiedziały się przez zimę i na kręgosłupy narzekają bolące. Mnie też boli od siedzenia przy kompie ale przecież kije są po to, żeby się rozruszać. Przyjdzie mi samej wędrować chyba.
Właśnie uświadomiłam sobie ,że do Wielkanocy już tylko 3 tygodnie i czas się zająć porządkami, myciem okien i dekoracjami. No i oczywiście zrobieniem zapasów świątecznego jedzonka . Wielkanoc w tym roku trochę pokręcona u nas będzie , ale śniadanie obowiązkowe przecież. Może tylko nieco mniej wszystkiego przygotuję . ..
W sobotę przedświąteczna degustacja win . Może się wybierzemy ? W prezencie piękna szklana karafka się szykuje i australijskie wina. Nie specjalnie mam przekonanie do win australijskich ( próbowałam ze dwa razy i jakoś mojego entuzjazmu nie wzbudziły) ale może się mylę i te , które nam zaserwują będą lepsze.? Nad tym tematem jeszcze się zastanowimy.
*************************
Pod wieczór
Ruszyły się kobiety , kręgosłup im dziś nie przeszkodził . Cztery kilometry z haczykiem czuję w ramionach . Nie wiadomo czemu nie w nogach . Ramiona mnie bolą , bo zbyt dużo czasu ostatnio przy komputerze spędzałam w tej samej pozycji. 
Zaliczyłam w końcu fryzjera .Jest krótko i praktycznie . Ścinam blond kosmyki , a jak odzyskam swój kolor poeksperymentuję z ciemnymi . Fryzjerka się zdziwiła, że mi blond nie pasuje . No nie pasuje. W ogóle nie czuję się w jasnych kolorach . 
Jutro kolejna wizyta u dentystki - na jakiś czas ostatnia. 


6 komentarzy:

  1. tez sie nie lubie w blondzie. A kijki musze kupic,neurolog zalecił Młodemu nordic walking,mam nadzieje ze mu sie spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno mu się spodoba . Tobie też polecam .

      Usuń
  2. Za kurczaczki dziękuje! Wesołe są! :-))))
    Wyczytałam, że nie masz ochoty świętować! A to jakiś mus jest? Rozumiem, dzieci, wnuki, tradycja i takie tam. Czemu jednak czasami nie zrobić czegoś wbrew? Świat się od tego nie zawali, a Ty rzeczywiście porządnie odpoczęłabyś, bo Ci się to należy jak mało komu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku nie przejdzie żaden unik. Teściowa osiemdziesiątkę kończy akurat w Wielkanoc i na dodatek od kilku miesięcy marnie się czuje . Wysiadły jej nogi a serce pracuje na rozruszniku . Wiek ma swoje prawa .

      Usuń
  3. Hania skoro organinizm zapraknal snu to widocznie potrzeba. ja zawsze zaluje, ze nie mozna sie wyspac na zas... Buziaki. Kurczaki wspaniale sa. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak normalnie to nie śpię aż tyle , ale czasem mnie dopada . Może też i przedwiosenny spadek formy i bardzo intensywne 4 tygodnie w pracy.

      Usuń