babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

poniedziałek, 30 czerwca 2025

30.06.2025 Już połowa roku za nami

 Jak na razie to nie fajna ta połowa z różnych względów , ale trudno się mówi . Dobrze już było. Dzień zrobiła mi mamuśka , a dokładnie to to basko co jej się na chatę wspypuje. Wychodziła od niej w gdy ja wchodziłam rano z zakupami i lekarstwami. Nawrzeszczałam oczywiście , bo jak inaczej a matka na mnie. I oczywiście foch , tabletek nie będzie brała i co ja chce od jej koleżanki... No ja p.... . Jak weszłam do pokoju to wszystkie matki portfele leżały pootwierane na wierzchu. Jak nic znów przylazło babsko po kasę. Na szczęście odcięłam źródełko ale kto wie czy jednak gdzieś matka nie miała coś pochowane. Zrobiła się już tak bezczelna, mi pyskuje , że ona tu będzie przychodzić. Byłam tak wściekła, że musiałam chwilę w aucie posiedzieć zanim je uruchomiłam. Jutro mam spotkanie z prawniczką a 9 lipca sprawę w sądzie. Nie wiem co z tego wyniknie, mam nadzieję , że po mojej myśli. 

Inne sprawy w normie. Tematy pracowe się kręcą a to najważniejsze. Działka coraz bardziej zielona i mam nadzieję, że upał jej nie zaszkodzi. Kwiatki, które posadziłam w niedzielę pięknie się przyjęły a bób już prawie gotowy do jedzenia . I to mnie cieszy najbardziej. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz