i nie wiem jak to jeszcze nazwać , ale uczucia mam mieszane i raczej negatywne . Pracujemy nad pozbieraniem tego jublu , pracuje też na nasze zlecenie firma , która się trudni odzyskiwaniem danych . Większość udało się postawić na nogi naszemu synowi ale nie wszystko. Zobaczymy... Bez sporych kosztów i tak się nie obejdzie.
A tak z innych tematów, to synowa wyniki ma dobre i chyba ją wypuszczą już jutro. I to jest pozytywne. Na wyniki i tak trzeba czekać .
Miasto stroi się na święta . Ekipy elektryków uwijają się przy zawieszaniu dekoracji. Na pewno jak zwykle będzie ciekawie i pięknie a na wystawach coraz więcej zimy .
Przyszły dziś prezenty dla wnusiów , pościel ze smoczą bajką i logo Kolejorza . Obie pięknie zapakowane i bajecznie kolorowe. Na razie trzymam w bagażniku w swoim aucie , żeby wnusia nie podpatrzyła . Zabiorę jutro , jak już wnusia będzie u siebie.
Jutro minie 30 lat odkąd powstała nasza firma.
I nie wiem co jeszcze , nie mam na razie głowy do pisania , przynajmniej dopóki mi się sprawy nie poukładają .
Trochę brzmi lepiej. Zwlaszcza zdrowie synowej. Może i inne sprawy skończą się lepiej niż myslisz. A u mnie też już coraz wiecej swiatecznych akcentow na miescie. ***
OdpowiedzUsuń