Te fiołki na skarpie nad stawkiem sfotkowałam kilka dni temu .Resztę dziś . Stawków jest kilka , połączonych kanalikami i mostkami. Jak byłam dzieckiem biegaliśmy tam się bawić a zimą jeździliśmy na łyżwach . Ale co tam będę pisać , od samego patrzenia na te widoczki energia w człowieka wstępuje .
Na skarpie w miejscu przekwitłych dziś fiołków wyrósł taki biały kwiatek - jeden jedyny - nie mam pojęcia jak się nazywa , ale wygląda ciekawie .
A na koniec drzewko czeremchy na moim biurowym osiedlu. A jak pachnie !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz