pasuje mi to jutrzejsze wolne , choć właściwie takie "ni pies ni wydra - coś na kształt świdra " , oderwane od kontekstu. Zimowe klimaty sprzyjają jednak domowemu spokojowi .
Przysnęłam dzisiaj trochę , ale do pracy jak zwykle zdążyłam . Dzień dobrze mi się zaczął ; znalazłam 2 grosze na schodach - na szczęście . W pracy zajęłam się poukładaniem i opisaniem faktur , w piątek zaniosę je do księgowej i tym samym zamknę miniony rok. Sprawnie mi poszło, dopiero 5 dzień nowego roku a ja już mam wszystko zorganizowane. Wygląda na to ,że i innym idzie podobnie , bo zamówienia są przyjmowane. Zwykle trwały inwentury . Zdążyłam też się urwać na pocztę i na chwilę do miasta po najpilniejsze zakupy. Jutro święto więc prawie wszystko pozamykane. Pod wieczór pojechaliśmy do mediaexpertu w poszukiwaniu upatrzonej pralko - suszarki zwłaszcza,że ogłosili noc wyprzedaży i rabaty 45%. Oczywiście nie było - wykupione a i z tą nocą wyprzedaży i rabatami mocno przesadzili ; noc trwała 2 godziny od 19 do 21.00 , a rabaty , tylko po parę procent . Jakieś pojedyńcze sprzęty tylko nieco więcej.
Na koniec jeszcze przyjechała młodzież z wnusią . Mała specjalnie się jutrzejszym występem nie przejmuje.
W trakcie jak jedliśmy kolację zaczął padać śnieg . Nie wiele go napadało , ale świat nabrał bajkowego wyglądu . A moja wnusia , kiedy o tym powiedziałam, zaśpiewała na melodię z bajki o krainie lodu "ulepimy dziś bałwana " i na tę samą nutę " porzucamy się śnieżkami" . Ten pierwszy cytat faktycznie pochodzi z filmu , drugi to jej własna inicjatywa . A co ciekawe zrobiła to bez najmniejszego problemu i nie zafałszowała ani jednej nutki . Zaskakuje mnie to dziecko , ale też cieszą jej zdolności do śpiewu . I tak sobie myślę ,że to może Św. Cecylia ma w tym swój udział, która jak wiadomo jest patronką śpiewu i śpiewaków . Marzyłam jako dziecko żeby uczyć się gry a potem jako dorosła o córeczce imieniem Cecylia . Wyszło jak wyszło ; grać mi się uczyć nie pozwolono i urodziłam samych chłopaków . Może Święta postanowiła mi to jakoś wynagrodzić i obdarzyła zdolnościami moją wnuczkę ? Dzięki Ci za to Św. Cecylio.
Ja też wierzę, że to święta Cecylia maczała w tym zdolne paluszki. Trzymałam kciuki za występ Wnusi i z pewnością sie powiodło. :)**
OdpowiedzUsuńTeraz już mogę powiedzieć ,że się powiodło
Usuń