W innych okolicznościach przyjęłabym to jako demokratyczny wynik wyborów i może nawet dała szanse. Tak po prostu. Niestety nie tym razem . Jak mówi przysłowie „jak se pościelesz tak się wyśpisz”. Pościelono nam … Na pewno spokojnie spać nie będziemy mając w perspektywie pięć straconych lat i wendettę. Nie śniło mi się w najczarniejszych snach, że gangster będzie reprezentował nasze państwo. Jak się okazuje dzielny wojak Szwejk miał rację , kiedy stojąc przed plutonem egzekucyjnym mówił, że nigdy nie jest tak źle , żeby nie mogło być gorzej. Będzie, będzie dlatego, że to nie jest tylko zdalnie sterowany długopis prezesa z bożej łaski. To człowiek do zadań specjalnych , wystawiony i wykreowany po to, żeby rozwalił rząd. Po to wystawili niezbyt lotnego osiłka jak go łagodnie określił Mentzen ( swoją drogą głupio to rozegrał, bo jak zostanie przystawką pisu to skończy jak LPR i Samobrona , o łebkach od Gowina nie wspominając). To taki Roch Kowalski , co to jak „rozkaz to rozkaz” i „jam jest Kowalski a to pani Kowalska”. Uwikłany w gangsterkę podpisze lub zawetuje wszystko co mu prezes podpowie , ułaskawi nie tylko kumpli od ustawek i sutenerstwa ale każdego polityka ze swojej frakcji. No i będzie przyzwolenie na przestępczość, przemoc, narkotyki , oszustwa i td- nie chce mi się wyliczać. Nie to jednak jest najgorsze. Ten człowiek mieni się katolikiem i posługuje się cytatami z Biblii. Wątpię ,żeby ją czytał , pewnie sztab mu parę fragmentów znalazł dla pokazu a może właściwsze by było określenie dla poklasku, ale demonstruje publicznie swoją religijność. A gdzie się pytam Dekalog ? Z tych 10 przykazań co najmniej pięć zostało przez niego złamanych zanim wypłynął jako kandydat, a on sam tylko w tej kampanii posługiwał się kłamstwem i oszczerstwami. A prawi Katolicy co na to ? Nic ! wybrali! Kościół , nie tylko ,że nie zaprotestował to jeszcze popierał, najwyraźniej nie przeszkadza im facet obciążony podejrzaną przeszłością . To ja nie chcę z tą instytucją mieć nic do czynienia, nie tak mnie wychowano. Wpojono mi system wartości oparty na prawdzie, poszanowaniu drugiego człowieka, tolerancji i przestrzeganiu prawa. W gruncie rzeczy nic , co by się kłóciło z Dekalogiem. No cóż odpłynęłam trochę od sedna, co tłumaczę wciąż szarpiącymi mną emocjami. Jest jednak i pewien ułamek nadziei. Nikły , bo nikły , ale jest. Gość ma dwóch potężnych przeciwników. Zaprawionych w politycznych bojach, mocno umocowanych w światowej polityce i z ogromnym doświadczeniem, mianowicie Pana Premiera i Ministra Spraw Zagranicznych. Byle mieli głowę na karku to ograją to nowe wcielenie Rocha Kowalskiego. Nie będzie łatwo, bo do pałacu prezydenckiego wcisnęli go po to, żeby torpedował działania rządu. No i kto wie , co za chwilę znów wypłynie, jaki nowy trup ze szafy wyskoczy. A nam zostało nic więcej tylko znów się w tej dupie urządzać. Najbardziej jednak wkurza i jednocześnie dołuje ta pogarda i triumfująca buta pisu. Czeka nas długa zima jak w Grze o Tron.
Napisałaś wszystko, co trzeba. Ciasno będzie w tej dupie, ale jako elita damy radę. Ja widzę powtórkę 1945 roku. Niszczenie i tak zdziesiątkowanej inteligencji. Przez tych, którzy jej wartości nie tylko nie rozumieją, ale depczą te na które się powołują. 😘
OdpowiedzUsuńNo tak , nauka u nas boli a niektórzy to nawet nie wiedzą co to jest, jak w tym memie: jakaś kurna chata, dziadek obiera jakieś ziemniaki a wnusia się pyta: dziadku , co to jest nauka? A dziadek na to; nie wiem wnusiu, my jestesmy katolikami.
UsuńCiągle się mówi o elicie...nawet słyszałam zdrobnienie - elitka ! Już wiem gdzie ona jest ! Lucia mnie naprowadziła " ciasno będzie w tej dupie, ale jako elita damy radę "...Ta elita mówi , używając słów uważanych za mało eleganckie, ale powtórzę : teraz siedzi w dupie...
UsuńOtóż ten cytat brzmi dokładnie To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać" a wygłosił go wiele, wiele lat temu Stefan Kisielewski, pseudonim Kisiel. Zakładam ,że wiesz kto to taki. Ja tylko go strawersowałam i użyłam dla potrzeb napisania swoje opinii .
UsuńPosuńcie się, dziewczyny, jakoś tam się zmieścimy. Pocieszające, że w dobrym towarzystwie :-)
OdpowiedzUsuńSpoko, brzuchy wciągniemy, podkurczymy nogi i jeszcze palce możemy podwinąć i jakoś się zmieścisz.
UsuńTyle pokoleń tak żyło to i my damy jakoś radę, tylko ten potworny smutek , że znowu człowiek musi przestać marzyć o normalności. Ale nie ma się co dziwić, jeżeli ludzie w Stanach wybrali człowieka , który chwilę przed wyborami został uznany winnym molestowania i przekrętów podatkowych.......
OdpowiedzUsuńJednym słowem świat na psy schodzi. O tym ,że moje pokolenie było stracone to wiedziałam , zbieraliśmy nasz kraj po stanie wojennym i całym tym spustoszeniu po , ale , że czeka to moje dzieci i wnuki to mi do głowy nie przyszło. Świat jednak nie stoi w miejscu , pójdzie dalej a my znów krok do przodu i trzy do tyłu.
UsuńSiedzicie tam biedaczki w ciasnocie, z wciągniętymi brzuchami, z podkurczonymi nogami i nic nie robicie ? A tu na ulice czas wyjść z tablicami "Chcemy Rafała", " Przywróćmy prawo, tak jak my je rozumiemy" ! " Gosia !! Gosia !"
OdpowiedzUsuńA nikt tu nie ma zamiaru rewolucji urządzać , to domena młodych, tyle, że dziś młodzi nie mają w sobie ducha walki więc nie wyjdą. A co do elit . Jeśli nie dostrzegłaś w tym pewnej autoironii i dystansu to Ci współczuję . Jesteśmy z wielu różnych środowisk i mamy różne poglądy , ale się lubimy i trzymamy na blogach od wielu lat. Ktos wymyślił tę "elitę" i tak zostało, lepsze to niż kółko różańcowe.
Usuń"Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo" - moze to przyslowie troche pocieszy i da nadzieje na zmiany.
OdpowiedzUsuńNie lubie slowa "elity" bo kojarzy mi sie niegatywnie z ludzmi, ktorzy mysla, ze sa lepsi od innych.
Nie mam zaufania do politykow, bo mowia co innego, mysla co innego i robia jeszcze cos innego.Zamiast dbac o swoj kraj, obrzucaja sie blotem, co wiele mowi o ich kulturze i poziomie moralnym.
Nie mam prawa glosowac ani wtracac sie do tego jak Polacy glosuja i kogo wybieraja sobie na prezydenta, ale zycze wszystkim Polakom wolnej, demokratycznej i niezaleznej ojczyzny.
Emma
Mówisz Emmo, jeszcze wyjdzie na dobre ? Pewnie wyjdzie , inna sprawa czy jeszcze będę miała dość sił, żeby się tym cieszyć. Mam w końcu swoje lata. Za elitę żadna z nas się nie uważa i Ty to wiesz. Równie dobrze mogłybyśmy się nazwać kongregacją starszych pań, albo legionem skrzata Dzięcielinka czy jeszcze czym innym. Trochę poczucia humoru nie zawadzi. Uczciwie podchodzisz do wyborów. Mało jest takich osób. Wszyscy chcą ustawiać meble w niespoim domu.
Usuń